Puchar Świata siatkarzy 2015: przed nami jeszcze wysoka „półka” do przeskoczenia

Polscy siatkarze odpoczywają przed kolejną serią spotkań w Pucharze Świata. Na półmetku biało-czerwoni zajmują drugie miejsce w tabeli (za USA) z kompletem zwycięstw. - Mecze wygrane z mocnymi rywalami dają poczucie pewności i siły naszej reprezentacji - powiedział były trener reprezentacji Ireneusz Mazur, który był gościem "Trzeciej Strony Medalu".

2015-09-14, 14:46

Puchar Świata siatkarzy 2015: przed nami jeszcze wysoka „półka” do przeskoczenia
. Foto: PAP/Jacek Kostrzewski

Posłuchaj

Ireneusz Mazur o Pucharze Świata siatkarzy w "Trzeciej Stronie Medalu" (Trójka/TSM)
+
Dodaj do playlisty

Polacy mają za sobą pięć rozegranych spotkań. Wszystkie wygrali, choć mierzyli się już m.in. z Rosją i Iranem.

- My pokonaliśmy Rosjan, ale oni się odbudowali i teraz będą grali dla nas. Jeśli pokonają USA, to nasz mecz z Amerykanami urośnie do miana „meczu o wszystko”. Generalnie o naszej sytuacji powinny decydować trzy ostatnie mecze (z USA, Japonią i Włochami) - uważa Mazur.

Puchar Świata to najbardziej wymagający turniej. Zawodnicy w ciągu 15 dni muszą rozegrać 11 meczów. Podopiecznym Stephane'a Antigi sprzyja jednak terminarz. Najbliższe mecze zagrają z Kanadą, Egiptem i Australią.

- Te drużyny prezentują nieco niższy poziom, więc obniżamy trochę swój próg walki, ale trzeba to przetrzymać i utrzymać jakość gry, mając świadomość, że przed nami jeszcze jest wysoka „półka” do przeskoczenia - przestrzega gość radiowej Trójki.

REKLAMA

Puchar Świata jest pierwszą kwalifikacją do igrzyska olimpijskich. Awans uzyskają dwa najlepsze zespoły.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Ireneuszem Mazurem.

Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

bor, PR3

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej