Afera w FIFA: szwajcarska prokuratura wszczęła postępowanie karne przeciwko Seppowi Blatterowi
Prokuratura w Szwajcarii poinformowała, że wszczęła postępowanie karne przeciwko prezydentowi Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej, Josephowi Blatterowi. W piątek przeszukano siedzibę FIFA w Zurychu, w tym gabinet jej szefa. Jest podejrzany o niewłaściwe zarządzanie.
2015-09-25, 22:30
Posłuchaj
Szwajcarscy śledczy przesłuchali Blattera oraz przeszukali siedzibę FIFA w Zurychu - z Paryża relacjonuje Marek Brzeziński (IAR)
Dodaj do playlisty
Blatterowi zarzuca się podpisanie w 2005 roku niekorzystnego dla FIFA kontraktu z Karaibską Unią Piłkarską. Podejrzewa się ponadto inne przypadki działania w sprzeczności z interesem organizacji, w tym te związane z prawami telewizyjnymi i marketingiem.
Prokurator generalny poinformował również, że Blatter mógł przekazać nielegalnie dwa miliony franków szwajcarskich (ok. 7,7 mln zł) prezydentowi Europejskiej Unii Piłkarskiej Michelowi Platiniemu, który jest faworytem wyborów na następcę zwierzchnika FIFA, które mają się odbyć 26 lutego przyszłego roku. Co więcej, Platini miał dostarczyć szwajcarskiej prokuraturze dowody winy Blattera.
W przesłanym agencji AFP oświadczeniu Platini wyjaśnił, że otrzymał pieniądze od Blattera "za pracę wykonaną na podstawie umowy z FIFA". Francuz złożył już zeznania w tej sprawie w charakterze świadka.
Jak twierdzi były współpracownik Platiniego Alain Leiblang, w okresie 1999-2002 obecny szef UEFA pracował w Paryżu jako doradca Blattera.
REKLAMA
Szwajcar został przesłuchany po zakończeniu dwudniowego posiedzenia Komitetu Wykonawczego w piątek po południu. Wcześniej odwołano konferencję prasową z udziałem Blattera, o czym poinformowano dziennikarzy dopiero na kilka minut przed jej planowanym rozpoczęciem.
- Jak w każdym tego typu przypadku, obowiązuje zasada domniemania niewinności - poinformowała prokuratura.
FIFA jest w kryzysie od połowy obecnego roku, kiedy przed kongresem w Zurychu szwajcarska policja - we współpracy z Amerykanami - zatrzymała siedmiu prominentnych działaczy i postawiła im zarzuty korupcyjne. Kilka dni później na kolejną kadencję wybrano kierującego organizacją od 1998 roku Blattera. Naciskany jednak przez media, opinię publiczną i innych działaczy zapowiedział, że poda się do dymisji w lutym 2016 roku. Wówczas zostanie wybrany jego następca. W wyniku wewnętrznego śledztwa posadę stracił sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke.
REKLAMA
Federacja zapewniła, że zamierza kontynuować pełną współpracę z organami sprawiedliwości.
- Od 27 maja 2015 roku FIFA współpracowała z biurem prokuratora generalnego, dostosowała się do wszystkich próśb, dostarczyła wymagane dokumenty i dane. Będziemy w dalszym ciągu współdziałać na takim samym poziomie. Śledztwo jest w toku, dlatego nie będzie więcej komentarzy na ten temat - podkreślono w komunikacie.
Źródło: CNN Newsource/x-news
ps
REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
15h