Bundesliga: Lewandowski przed szansą wejścia do "klubu stu"

We wtorek 27-letni Polak został na chwilę prawdopodobnie najpopularniejszym piłkarzem świata, po tym, jak w ciągu dziewięciu minut pięciokrotnie pokonał bramkarza VfL Wolfsburg (5:1). Ostatnia z tych bramek była jego 25. w Bayernie, a wcześniej zdobył ich 74 w barwach Borussii Dortmund.

- Gdyby był w swojej normalnej formie, strzeliłby Wolfsburgowi siedem goli. Po piątej obniżył loty, to bardzo rozczarowujące - powiedział żartobliwie o koledze z drużyny kapitan Bawarczyków Philipp Lahm.

Popis Polaka dał Bayernowi szóste zwycięstwo w szóstym meczu ligowym w tym sezonie. Mistrz kraju prowadzi w tabeli z dwoma punktami przewagi nad Borussią Dortmund, która w środę tylko zremisowała na wyjeździe z Hoffenheim 1:1. Był to 12. mecz o stawkę BVB pod wodzą Thomasa Tuchela i dopiero pierwszy bez zwycięstwa.

Hit w następnej kolejce

Powiązany Artykuł

Lewandowski potwierdził miejsce w elicie

Dortmundczycy zgromadzili 16 punktów, czyli o jeden więcej niż przez całą rundę jesienną ubiegłego sezonu. W niedzielę podejmie nieźle spisującego się beniaminka SV Darmstadt 98.

- Trzeba pogodzić się z tym remisem i wyciągnąć wnioski. Niedługo gramy następny mecz i będziemy chcieli w nim rozpocząć kolejną zwycięską serię - zapowiedział szkoleniowiec Borussii, której piłkarzem jest Łukasz Piszczek.

Sobotnie spotkanie w Moguncji rozpocznie się o godzinie 15.30, natomiast BVB zagra dzień później o 17.30. To ostatni ligowy sprawdzian czołowych drużyn Bundesligi przed bezpośrednim starciem w 8. kolejce 4 października w Monachium.

bor