Liga Europy: pierwsza porażka Lecha Poznań pod wodzą Jana Urbana

Posłuchaj

"Zagraliśmy na tyle, na ile nas stać” - podsumował spotkanie pomocnik Lecha Łukasz Trałka (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Fiorentina zrewanżowała się mistrzowi Polski za porażkę sprzed dwóch tygodni (1:2) i na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej jest bliższa zakwalifikowania się do 1/16 finału LE. Lech do przerwy toczył w miarę wyrównany pojedynek z liderem włoskiej ekstraklasy, ale w drugiej odsłonie rozczarował.

Trener "Kolejorza" Jan Urban tradycyjnie już dokonał wielu zmian w porównaniu z ostatnim spotkaniem. Na środku obrony za Paulusa Arajuuriego zagrał Dariusz Dudka, szkoleniowiec postawił też na dwójkę defensywnych pomocników - Łukasza Trałkę i Abdula Aziza Tetteha.

Także Fiorentina zaczęła mecz w zmienionym ustawieniu. Od pierwszej minuty zagrał Jakub Błaszczykowski, który przed dwoma tygodniami w ogóle nie pojawił się na boisku. Szkoleniowiec Paulo Sousa dokonał w sumie pięciu roszad.

Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem sporej przewagi Fiorentiny. Poznaniacy nie do końca potrafili sobie poradzić z agresywnym pressingiem rywali. Napór gości został jednak powstrzymany i coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić lechici.

Pracowity Szymon Pawłowski popisał się mocnym strzałem zza pola karnego, bramkarz gości Luigi Sepe nawet się nie ruszył, lecz piłka poszybowała tuż obok słupka. Chwilę później przed własnym polem karnym piłkę Frederico Bernardeschi stracił piłkę, przejął ją Karol Linetty i został sfaulowany 20 metrów od bramki. Łukasz Trałka strzelił w mur, ale atomowa dobitka Marcina Kamińskiego leciała w światło bramki. Golkiper "Violi" był jednak na posterunku.

Ilicic jak Tomasz Frankowski

Lech mógł się podobać nie tylko poprawną grą w defensywie, ale również składnymi akcjami w ofensywie. Do przerwy podopieczni Jana Urbana stworzyli kilka sytuacji, ale też nie na tyle groźnych, by myśleć o pokonaniu Sepe.

Krótko przed przerwą goście wywalczyli rzut wolny ok. 22 metrów od bramki Jasmina Buricia. Josip Ilicic przymierzył perfekcyjnie, uderzył nad murem przy samym słupku.

W drugiej połowie Lech wyraźnie przygasł. To piłkarze Fiorentiny prowadzili grę i dominowali na boisku. Lech próbował swoich szans szukać w kontratakach, ale zbyt łatwo i zbyt szybko tracił piłkę.

Szkoleniowiec gospodarzy próbował rozruszać swój zespół wprowadzając świeżych, ofensywnych graczy - Gergo Lovrencsicsa, Denisa Thomallę i Macieja Gajosa. Ten pierwszy miał niezłą okazję do wyrównania, uwolnił się spod opieki obrońcy, ale uderzył niecelnie.

Siedem minut przed końcem Włosi postawili kropkę nad "i". Jeden z najlepszych zawodników na boisku Ilicic uciekł poznańskim obrońcom i w sytuacji sam na sam sprytnie podciął piłkę nad interweniującym Buricem.

Lech Poznań - AC Fiorentina 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Josip Ilicic (42.), 0:2 Josip Ilicic (83.)

Lech: Jasmin Buric – Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Marcin Kamiński, Tamas Kadar – Dariusz Formella (60. Gergo Lovrencsics), Abdul Aziz Tetteh (72. Denis Thomalla), Karol Linetty, Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski – Kasper Hamalainen (77. Maciej Gajos)

Fiorentina: Luigi Sepe – Nenad Tomovic, Gonzalo Rodriguez, Davide Astori, Federico Bernardeschi – Jakub Błaszczykowski (72. Marcos Alonso), Matias Vecino, Matias Fernandez, Mario Suarez (79. Milan Badelj), Josip Ilicic – Giuseppe Rossi (63. Nikola Kalinic)

bor, PAP

TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO:

LECH POZNAŃ - ACF FIORENTINA 0:2 [KONIEC]

Bramki: Ilicić (42., 83.)

Lech: Burić - Kędziora, Kamiński, Dudka, Kadar - Tetteh, Trałka - Formella, Linetty, Pawłowski - Hamalainen

Fiorentina: Sepe - Tomović, Rodriguez, Astori, Bernardeschi - Błaszczykowski, Vecino, Suarez, Ilicić - Fernandez, Rossi

90+3. min - KONIEC MECZU. FIORENTINA W PEŁNI ZREWANŻOWAŁA SIĘ LECHOWI ZA PORAŻKĘ WE FLORENCJI

83. min - GOL. Koniec marzeń Lecha. Ilicić w sytuacji sam na sam podciął piłkę nad Buriciem w stylu Tomasza Frankowskiego i piłka wturlała się do siatki

78. min - Ależ było blisko! Lovrencsics strzela tuż obok słupka...

77. min - Na boisku pojawia się Maciej Gajos. W meczu we Florencji po wejściu z ławki zdobył gola

69. min - Dobra akcja Lecha, ale zepsuta przez Pawłowskiego

64. min - Od kilku minut przewaga po stronie Fiorentiny

55. min - Pierwsze minuty po przerwie dla Lecha

46. min - Początek drugiej części gry

45. min - Koniec pierwszej połowy

42. min - GOL. Jak należy wykonywać rzuty wolne pokazał Ilicić. Piękny strzał w okienko i Burić bez szans. Goście na prowadzeniu

40. min - Linetty dośrodkował z rzutu wolnego, strzał głową oddał Kędziora, ale bramkarz złapał "w zęby"

34. min - Linetty przyjęciem piłki w polu karnym próbował zgubić obrońcę, zdołał się obrócić, ale strzelił wysoko nad bramką

24. min - Fernandez próbował zaskoczyć Buricia technicznym strzałem z linii pola karnego, ale nie dokręcił wystarczająco piłki

17. min - Kamiński sprzed pola karnego, ale wprost w ręce bramkarza

10. min - Potężna bomba Pawłowskiego z siedemnastu metrów, ale piłka siedemnaście centymetrów obok słupka

7. min - Teraz się udało, ale Linetty za mocno wypuścił sobie piłkę przed polem karnym i ta opuściła boisko

5. min - Lech nie potrafi wyjść z własnej połowy

3. min - Pierwszy groźny strzał z dystansu gości, ale Burić pewnie broni

21.05 - ZACZYNAMY!

20.55 - A tak zagra Lech

20.50 - W takim składzie zagrają goście

20.45 - Z takiego obrotu sprawy cieszy się trener Jan Urban. - Cieszę się, że zagramy ten mecz z udziałem publiczności. Będzie na pewno wspaniała atmosfera, gdyż zanosiło się na spotkanie towarzyskie - powiedział na konferencji prasowej

20.40 - Pierwotnie wydawało się, że "Kolejorz" nie będzie mógł liczyć na wsparcie swoich fanów. UEFA bowiem ukarała Lecha grzywną 50 tysięcy euro oraz zamknięciem stadionu na jeden mecz za okrzyki o treści rasistowskiej, wznoszone przez fanów "Kolejorza" podczas spotkania eliminacji Ligi Mistrzów w Bazylei. Poznański klub odwołał się od tej decyzji, a europejska federacja przychyliła się do jego wniosku

Czytaj dalej

Mecz Lecha z Fiorentiną z udziałem publiczności

20.35 - Na grę w Poznaniu cieszy się piłkarz Fiorentiny - Jakub Błaszczykowski

20.30 - Pod wodzą Jana Urbana, który przejął zespół w połowie października od Macieja Skorży, Lech nie poniósł jeszcze porażki. Na początek swojej pracy nowy szkoleniowiec zanotował remis z Ruchem Chorzów, a później wygrał we Florencji 2:1, co było przełomem w grze mistrzów Polski

20.25 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z meczu Lech Poznań - AFC Fiorentina

Bartosz Orłowski, PolskieRadio.pl