MMA: Joanna Jędrzejczyk znów obroniła tytuł mistrzyni UFC. Wielka walka Polki w Melbourne

Joanna Jędrzejczyk pokonała w Melbourne Valerie Letourneau i pozostaje mistrzynią UFC wagi słomkowej (52 kg). Zawodniczki stworzyły świetne widowisko, a walka trwała całe pięć rund.

2015-11-15, 13:30

MMA: Joanna Jędrzejczyk znów obroniła tytuł mistrzyni UFC. Wielka walka Polki w Melbourne
Joanna Jędrzejczyk. Foto: Printscreen/x-news

Joanna Jędrzejczyk po raz drugi z rzędu broniła mistrzowskiego tytułu UFC w wadze słomkowej. Jej przeciwniczką była Kanadyjka Valerie Letorneau.

- Letourneau po walce ze mną przejdzie na emeryturę - odgrażała się Polka przed starciem w Melbourne.

Mistrzyni potwierdziła swoje zapowiedzi, ale nie można powiedzieć, żeby była to łatwa walka. 

REKLAMA

Dominacja zawodniczki w dwóch poprzednich pojedynkach o pas nie podlegała dyskusji - w marcowej walce z Carlą Esparzą oraz w pierwszej czerwcowej obronie tytułu z Amerykanką Jessicą Penne Jędrzejczyk była lepsza i wygrała w pełni zasłużenie.

Starcie z Kanadyjką toczyło się głównie w stójce, w której Polka czuje się bardzo dobrze. Przełożyło się to na bardzo dużą ilość ciosów, które obie walczące zadawały i przyjmowały. Nic dziwnego, że po walce były piekielnie zmęczone. Szczęśliwa była jednak tylko Polka - sędziowie jednogłośnie punktowali na jej korzyść (49:46, 49:46 i 50:45).

Letourneau przyjęła w ciągu 5 rund w sumie ponad 250 ciosów i trudno się dziwić, że po ostatniej odsłonie pojedynku miała problemy z dojściem do siebie. Sama zadała ponad 100 uderzeń mniej, jednak kilka z nich Jędrzejczyk mocno odczuła. 

Olsztynianka pozostała niepokonana w UFC, a jej sobotnie zwycięstwo było 11. w karierze. 

REKLAMA

W wywiadzie po walce Polka podkreślała, że rywalka postawiła jej bardzo trudne warunki. 

- Valerie była w bardzo dobrej formie, to trudna przeciwniczka, zadawała bardzo mocne ciosy, ale dla mnie walka z nią to była przyjemność. Zasłużyła na to, by bić się o tytuł. Mam do nie duży szacunek i życzę jej szczęścia w przyszłości - mówiła mistrzyni.

Kolejną przeciwniczką Jędrzejczyk będzie prawdopodobnie Claudia Gadelha. Gala w Brazylii, skąd pochodzi, odbędzie się 7 marca przyszłego roku. Zawodniczki zmierzyły się w już grudniu 2014 roku, po czym Polka dostała szansę walki o tytuł. Gadelha na pewno chciałaby poszukać rewanżu, w tym momencie to ona wydaje się najgroźniejszą kandydatką do tego, by odebrać naszej zawodniczce mistrzowski pas. 

Źródło: Press Focus/x-news

REKLAMA

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej