Nanga Parbat wciąż niezdobyta zimą przez Polaków
Polscy alpiniści Tomasz Mackiewicz wspinający się flanką Diamir oraz grupa Marka Klonowskiego atakująca od strony doliny Rupal zakończyli wspinaczkę. W bazie pozostały jedynie dwie międzynarodowe wyprawy.
2016-01-25, 20:52
Wcześniej z akcji górskiej zrezygnował duet Adam Bielecki - Jacek Czech.
Wyprawa Nanga Stegu Revolution, w której brali udział Adam Bielecki i Jacek Czech, pod patronatem medialnym portalu PolskieRadio.pl zakończyła działania na Nandze i w sobotę 23 stycznia himalaiści wrócili do Polski.
Powiązany Artykuł
Nanga Stegu Revolution
Mackiewicz wspinał się na Nanga Parbat szóstą zimę z rzędu, a po raz trzeci wspólnie z Francuzką Elisabeth Revol. Para himalaistów dotarła w tym roku do wysokości około 7400 m, ale z powodu zmiany pogody i znacznego spadku temperatury wycofała się w sobotę z próby ataku szczytowego. Obecnie pogoda nie pozwala na wejście, a Revol musi wrócić do obowiązków zawodowych.
REKLAMA
Dla Mackiewicza była to najprawdopodobniej ostatnia zimowa przygoda z Nanga Parbat.
- To koniec, więcej tu nie przyjadę. W ogóle to chyba koniec z himalaizmem - powiedział Mackiewicz polskiemu dziennikarzowi Dominikowi Szczepańskiemu przebywającemu w bazie pod szczytem.
Polacy wciąż rekordzistami
Jak podał pakistański portal poświęcony himalaizmowi, wyprawę od strony Rupal zakończyła też grupa podróżnika Marka Klonowskiego. Według informacji Polaków dotarli oni na tej drodze do wysokości około 7500 m.
Zimowy rekord na Nanga Parbat należy do Polaków. 7850 m jako jedyny himalaista uzyskał Zbigniew Trzmiel podczas ekspedycji kierowanej przez Andrzeja Zawadę w 1997 roku. W 2015 roku do wysokości ok. 7700 dotarli Txikon-Nardi i Sadpara oraz Mackiewicz i Revol, którzy wycofali się z próby ataku szczytowego po tym jak Polak wpadł do szczeliny.
REKLAMA
Leżąca w Himalajach Zachodnich Nanga Parbat to jeden z dwóch niezdobytych zimą ośmiotysięczników; drugim jest K2 w Karakorum.
bor
REKLAMA