ME piłkarzy ręcznych: wielkie oczekiwania zakończone zawodem. Co dalej z reprezentacją Polski?

Polscy piłkarze ręczni zajęli dopiero siódme miejsce na mistrzostwach Europy, sprawiając kibicom wielkie rozczarowanie. Co biało-czerwoni wyciągną z tego turnieju?

2016-01-30, 18:30

ME piłkarzy ręcznych: wielkie oczekiwania zakończone zawodem. Co dalej z reprezentacją Polski?

Posłuchaj

Robert Skrzyński rozmawia z reprezentantami Polski po meczu o 7. miejsce mistrzostw Europy (PR1)
+
Dodaj do playlisty

W piątek, w ostatnim spotkaniu, biało-czerwoni pokonali we Wrocławiu Szwedów 26:24, jednak nikt nie ukrywa, że to spotkanie było rozegrane głównie dla tego, żeby zatrzeć fatalne wrażenie po druzgocącej klęsce, której doznali w walce o półfinał w starciu z Chorwacją.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Polacy mocno odczuli to, że zawiedli na tym wielkim turnieju przed własną publicznością. Mistrzostwa to na pewno wielki sukces organizacyjny, dopisała także publiczność, która świetnie dopingowała swoje drużyny. Niestety, Polakom zabrakło kluczowego elementu - wyniku. W specjalnym oświadczeniu biało-czerwoni zwrócili się do kibiców. 

REKLAMA

"My, zawodnicy reprezentacji Polski w piłce ręcznej dziękujemy Wspaniałym Kibicom za niespotykane wsparcie drużyny w trakcie mistrzostw Europy 2016, za niezwykły doping w krakowskiej Tauron Arenie, wrocławskiej Hali Stulecia, strefach kibica oraz przed telewizorami.

Zawsze dajemy z siebie wszystko i walczymy do końca. Wiemy, że kibice naszej drużyny są z nami nie tylko w chwilach triumfu, ale także w tych najtrudniejszych momentach. Teraz wspólnie przeżywamy ogromne rozczarowanie, ale mamy też świadomość nadchodzących wyzwań. Przed nami turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.

Bardzo liczymy na Wasze wsparcie w kolejnych meczach i raz jeszcze dziękujemy za niesamowite chwile, które dzięki Wam dane nam było przeżyć podczas wyjątkowych mistrzostw Europy 2016." - brzmi jego treść. 

Kluczową kwestią na najbliższy czas będzie przygotowanie się do tego, by wywalczyć kwalifikację i bez przeszkód wyruszyć w drogę do Rio. Turniej odbędzie się 7-10 kwietnia, nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego gospodarzem. Za porażkę z Chorwacją posadą musiał zapłacić trener biało-czerwonych. Po dymisji Michaela Bieglera ze stanowiska reprezentacji Polski w piłce ręcznej w środowisku rozpoczęła się dyskusja kto powinien zająć jego miejsce.

REKLAMA

- Pewien etap dobiegł końca. Szacunek dla szkoleniowca, że wziął odpowiedzialność na siebie. Najlepszy na jego następcę były Polak, choć narodowość nie jest tu najważniejsza. Liczy się to, jaki dana osoba będzie miała plan rozwoju tej dyscypliny w naszym kraju - uważa Artur Siódmiak, były reprezentant Polski w piłce ręcznej.

Źródło: Press Focus/x-news

Jakie będą następne ruchy w reprezentacji, co zaważyło na porażce i jaką lekcję wyciągną reprezentanci Polski  z tego turnieju? Zapraszamy do wysłuchania Roberta Skrzyńskiego, który rozmawiał z zawodnikami i członkami sztabu szkoleniowego biało-czerwonych. 

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze