ME piłkarzy ręcznych: najlepszy turniej w historii? "Udało nam się zadbać o wszystkie szczegóły"
Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej rozgrywane w Polsce dobiegły końca. Choć zawodnikom Michaela Bieglera nie udało się sięgnąć po medal, cała impreza jest uznawana za wielki sukces organizacyjny.
2016-02-01, 11:08
Posłuchaj
Biało-czerwoni nie osiągnęli sukcesu sportowego, ale organizacja mistrzostw była dużym osiągnięciem - zaznacza Marcin Herra w rozmowie z Andrzejem Janiszem (IAR)
Dodaj do playlisty
Tytuł mistrzów Europy zdobyła reprezentacja Niemiec, która w finale w Krakowie pokonała Hiszpanię 24:17 (10:6). W meczu o trzecie miejsce Chorwaci wygrali z Norwegami 31:24 (15:11).
Reprezentacja Polski ukończyła turniej na siódmej pozycji, znacznie poniżej oczekiwań kibiców i swoich możliwości. Sama impreza stała jednak na najwyższym poziomie, zewsząd płyną pochwały dla atmosfery, jaką udało się utrzymać do ostatniego meczu.
- Następnym gospodarzom mistrzostw Europy będzie niezwykle trudno dorównać poziomowi organizacyjnemu turnieju w Polsce - powiedział Jean Brihault, prezydent Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej.
Entuzjazmu nie ukrywał też jeden z głównych architektów sukcesu.
REKLAMA
- Udało nam się zadbać o wszystkie szczegóły. Od organizacji transportu, przez przygotowanie bazy hotelowej, przez kwestię dostępności i szybkości internetu, warunki pracy w halach czy programy towarzyszące. To wszystko wymagało po pierwsze "rozpisania na nuty" a po drugie codziennej żmudnej pracy i reakcji na sytuacje. Cieszę się, że oceny po turnieju są na sześć z plusem - przyznał Marcin Herra, dyrektor turnieju.
Jak brak Polaków w półfinale odbił się na frekwencji i jakie zadania były najtrudniejsze dla organizatorów - zapraszamy do posłuchania całej rozmowy Andrzeja Janisza.
Źródło: ZPRP/x-news
ps
REKLAMA
REKLAMA