Karny Barcelony tematem na konferencji Realu. Ronaldo wie, dlaczego Messi to zrobił
Cristiano Ronaldo ma wytłumaczenie dotyczące nietypowego karnego na jaki zdecydował się Leo Messi podczas meczu FC Barcelony z Celtą Vigo.
2016-02-17, 13:14
Posłuchaj
O środowym meczu Ligi Mistrzów AS Roma - Real Madryt więcej w korespondencji Marka Lehnerta z Rzymu (IAR)
Dodaj do playlisty
- Wiem, dlaczego Leo tak zrobił - odpowiedział Portugalczyk zapytany podczas konferencji prasowej przed meczem Ligi Mistrzów AS Roma - Real Madryt o nieprzeciętną jedenastkę w wykonaniu Leo Messiego i Luisa Suareza.
Niestety, gdy dziennikarze poprosili o wyjaśnienie Portugalczyk dodał: wiem, ale nie powiem.
Konferencja z udziałem Ronaldo nie trwała długo i skończyła się przedwcześnie, bo Cristiano Ronaldo opuścił spotkanie z dziennikarzami, gdy zadano mu pytanie o jego bilans strzelecki w wyjazdowych meczach tego sezonu.
Źródło/youtube
Przypomnijmy, w niedzielnym meczu z Celtą Vigo sędzia jedenastkę podyktował w 82. minucie. Do piłki podszedł Messi, ale zamiast strzelać na bramkę, dograł piłkę lekko do boku. Podbiegł do niej Urugwajczyk Luis Suarez i po raz trzeci tego dnia wpisał się na listę strzelców.
- Nie miałem zielonego pojęcia, że Lionel w ten sposób zagra. To było dla mnie zaskoczenie, ale on ma to do siebie, że zawsze coś wymyśli - przyznał piłkarz Barcelony Jordi Alaba.
REKLAMA
Dziennikarze radia Marca z Madrytu nie kryli swojego oburzenia i ocenili, że to był brak szacunku względem rywali.
Jedynym, który oprócz Messiego i Suareza, wiedział, że w ten sposób zostanie rozegrana jedenastka, był Brazylijczyk Neymar.
- Próbowaliśmy takiego rozwiązania na treningu, ale właściwie to ja miałem uderzać piłkę, a nie Luis. Najważniejsze jednak, że się udało - skomentował.
Takie wykonanie rzutu karnego można też odczytywać jako hołd dla Johana Cruijffa, legendzie Barcelony, która obecnie zmaga się z nowotworem płuc. Holender popisał się takim samym wykonaniem "jedenastki" w 1982 roku, kiedy występował w barwach Ajaksu.
REKLAMA
ah, PolskieRadio.pl
REKLAMA
REKLAMA