Hubert Hurkacz zaimponował w Pucharze Davisa - profesjonalista, a mleko jeszcze pod nosem

- Staram się jeść dobre rzeczy, Nie jem na przykład pszenicy, bo dobrze się potem czuję fizycznie - mówi w audycji Trzecia Strona Medalu Hubert Hurkacz, młody tenisista, który zwrócił uwagę kibiców i mediów podczas meczu Grupy Światowej Pucharu Davisa Polska - Argentyna.

2016-03-07, 13:34

Hubert Hurkacz zaimponował w Pucharze Davisa - profesjonalista, a mleko jeszcze pod nosem

Posłuchaj

Relacja Krzysztofa Łoniewskiego, który w Ergo Arenie obserwował zmagania tenisistów (Trzecia Strona Medalu/Trójka)
+
Dodaj do playlisty

Polscy tenisiści przegrali 2:3 mecz z Argentyną w 1. rundzie Grupy Światowej Pucharu Davisa.

Na zakończenie, kiedy już było wiadomo, że "biało-czerwoni" nie wygrają z Argentyną, odbył się pojedynek Huberta Hurkacza (602. przed meczem, a po starciu z Argentyna 587.) z Renzo Olivo (167.).

W pierwszej w karierze konfrontacji debiutujących w Pucharze Davisa zawodników, w której nie brakło efektownych wymian, Polak wygrał 4:6, 7:6 (8-6), 6:4.

19-letni wrocławianin zanotował popisowe zagranie w drugim secie, w którym obronił pięć meczboli. Biegł do piłki posłanej na tył kortu i wydawało się, że nie wie, jak ją uderzyć, po czym w ostatnim momencie zagrał tyłem, zaskakując przeciwnika i publiczność.

REKLAMA

- Idoli mam wielu, ale teraz tym głównym jest Novak Djoković - zdradza w rozmowie z Krzysztofem Łoniewskim Hubert Hurkacz. - Cenię w nim to, że przez cały mecz potrafi utrzymać bardzo wysoki poziom, nieosiągalny dla przeciwników - dodaje tenisista.

W piątek Hurkacz musiał uznać wyższość Leonardo Mayera 2:6, 6:7 (3-7), 2:6.

Dlaczego Hubert Hurkacz zdecydował się na uprawianie tenisa i kiedy to było? Jakie są jego marzenia? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Reprezentacje Polski i Argentyny nigdy wcześniej się nie zmierzyły. Biało-czerwoni pierwszy w historii awans do 16-zespołowej Grupy Światowej zawdzięczają pokonaniu we wrześniowym barażu w Gdyni Słowacji 3:2. Drużyna z Ameryki Południowej w ubiegłym roku dotarła do półfinału rozgrywek. Jeszcze nigdy nie zdobyła Pucharu Davisa, ale czterokrotnie była uczestnikiem finału - w 1981, 2006, 2008 i 2011 roku.


Do słuchania "Trzeciej strony medalu" zapraszamy w niedziele w godzinach 17.05-19.00.

REKLAMA

ah, PolskieRadio.pl, PR3

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej