Ekstraklasa: derby Polski na Łazienkowskiej. Legia Warszawa liczy na perfekcyjny mecz

Stanisław Czerczesow trener Legii Warszawa, która w piątek podejmie Lecha Poznań w 31. kolejce piłkarskiej ekstraklasy przyznał, że nie chce wspominać ostatniego zwycięstwa z "Kolejorzem".

2016-04-14, 19:12

Ekstraklasa: derby Polski na Łazienkowskiej. Legia Warszawa liczy na perfekcyjny mecz
Trener piłkarz Legii Warszawa Stanisław Czerczesow, podczas treningu przed jutrzejszym meczem przeciwko Lechowi Poznań, rozpoczynającym finałową fazę rozgrywek Ekstraklasy. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

„To będzie mecz z wieloma podtekstami, który dużo wyjaśni” - uważa był zawodnik stołecznego zespołu, Jacek Magiera (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

piłka nożna 1200 F.jpg
Ekstraklasa

- Mam tylko nadzieję, że w piątek będzie dobry mecz - powiedział.

To będzie czwarte spotkanie tych zespołów w obecnym sezonie. Dwukrotnie górą był "Kolejorz", ponieważ wygrał 1:0 przy Łazienkowskiej, a wcześniej pokonał "Wojskowych" 3:1 w spotkaniu o Superpuchar Polski. - Mam trochę szczęścia, że dotyczą mnie tylko dwa ostatnie spotkania z poznańskim zespołem i nie chciałbym mówić o poprzednich spotkaniach. Mam tylko nadzieję, że w piątek będzie bardzo dobry mecz - podkreślił szkoleniowiec.

Ostatnio jednak to podopieczni Stanisława Czerczesowa byli górą, bo dosyć łatwo wygrali w Poznaniu 2:0. Jednak Jan Urban miał wówczas sporo problemów, ponieważ jego zespół przetrzebiony był kontuzjami i chorobami. - Nie wspominamy już ostatniego zwycięstwa, ponieważ to już jest historia. Oczywiście w międzyczasie obserwowaliśmy Lecha - przyznał Rosjanin.

Od dwóch tygodni z kontuzją zmaga się Tomasz Jodłowiec. - Oczywiście to nasz kluczowy gracz i jest nam bardzo potrzebny. Niedawno był na konsultacji medycznej. Otrzymał zastrzyk i zobaczymy jak będzie się po niej czuł. Jednak najważniejsze, że mamy innych dobrych graczy, którzy mogą zagrać w środku pola - podkreślił Czerczesow.

Legia.com/x-news

W czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami wziął udział także napastnik Legii Nemanja Nikolic. - Znajdujemy się obecnie na pierwszej pozycji, a niedawno nie wszystko zależało od nas i musieliśmy kalkulować. Jesteśmy liderem i każda drużyna chciałaby być na tej pozycji. Nie ma co ukrywać, że Lech jest naszym największym rywalem, ale skupiamy się na sobie. Patrząc na indywidualności, poznańska drużyna jest bardzo groźna. Zawsze zwycięstwo z największym rywalem smakuje inaczej. Dlatego koncentrujemy się, aby zrealizować ten cel - powiedział napastnik reprezentacji Węgier.

Nikolic z dorobkiem 25 goli prowadzi w klasyfikacji strzelców, ale od dwóch kolejek nie trafił do bramki.

- Lech to nasz największy rywal w ekstraklasie. Ta drużyna ma na koncie wiele tytułów, a na co dzień występuje w niej wielu reprezentantów swoich krajów. Szanujemy każdego rywala, ale zdaję sobie sprawę, jak ważny jest piątkowy mecz dla naszych kibiców. Nie traktujemy tego spotkania jako finał, ale jako kolejny krok do osiągnięcia celu jakim jest mistrzostwo. Zrobimy wszystko, aby ten mecz był perfekcyjny tak jak w Poznaniu - zakończył Nikolic.

Mecz Legia Warszawa - Lech Poznań odbędzie się w piątek w Warszawie o godz. 20.30.

legia.com/x-news

REKLAMA


man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej