Primera Division: dietetyk zdradza sekrety Leo Messiego

Hiszpański dziennik Mundo Deportivo, opublikował wywiad z Giuliano Poserem, dietetykiem Leo Messiego.

2016-04-28, 18:15

Primera Division: dietetyk zdradza sekrety Leo Messiego
Fragment okładki "Mundo Deportivo"

Według dietetyka jest pięć kluczowych elementów w żywieniu. Jak mówi te elementy to dla każdego człowieka taka super benzyna: woda, dobrej jakości oliwa z oliwek, produkty pełnoziarniste oraz świeże owoce i warzywa, które nie są zanieczyszczone przez pestycydy, ponieważ te mogą spowodować wielkie szkody dla organizmu. Według tej zasady postępuje Leo Messi.

"Najgorsze co może jeść sportowiec to cukier” – mówi Poser. "To jest najgorsza rzecz dla mięśni. Im sportowiec dalej przebywa od cukrów, tym lepiej” – podkreśla dietetyk.

Według tego, co mówi Giuliano Poser, Messi nie spożywa białej mąki. Dietetyk podkreśla, że mąka w takiej postaci jest pozbawiona soli mineralnych i cennych witamin – prawie w ogóle nie zawiera też błonnika, co grozi zaparciami i nie pozwala na oczyszczanie organizmu z toksyn.

Pytany o sól i mięso Poser stwierdził, że są one dobre dla organizmu sportowca, ale w małych ilościach. "Ilość mięsa tradycyjnie spożywana przez Argentyńczyków jest zbyt duża. Porcje są  zwyczajnie zbyt trudne do strawienia" – uważa dietetyk.

Giuliano Poser stwierdza, że przekonanie piłkarzy do stosowania jego zaleceń nie jest łatwe. Ekspert zdradza, że sportowcy wciąż ignorują temat prawidłowego odżywiania. "Ja namawiam ich wtedy na stosowanie moich zaleceń przez trzy tygodnie, żeby zobaczyli i poczuli efekty. Zwykle, gdy uda się im wytrwać te trzy tygodnie zauważają zmiany i kontynuują  dietę”.
Szerzenie wiedzy na temat żywienie to zdaniem Posera podstawa. "Ludzki umysł jest jak spadochron, działa tylko wtedy, gdy jest otwarty".

REKLAMA

Wśród piłkarskich gwiazd zdrowe odżywianie wciąż nie jest sprawą najważniejszą . Są jednak wyjątki. Jednym z tych, którzy głośno zaczęli mówić o diecie był nasz Robert Lewandowski.

Sam Messi przyznawał jeszcze niedawno, że podstawą jego pożywienia jest pizza i mięso. Argentyńczyk nie jadał ryb, te w jego ojczyźnie nie należą do najpopularniejszych. Argentyna słynie z wołowiny i steków. Mięso krów, które pasły się na zielonej pampie zawsze było dla Messiego podstawą. Jednak jak się okazuje do czasu.

Gwiazdor FC Barcelony współpracuje z Giuliano Poserem od zakończenia mundialu w Brazylii. Włoch to światowej sławy ekspert w dziedzinie odżywiania. Argentyńczyk co pół roku udaje się na Półwysep Apeniński na badania. Mówi się, że to właśnie Poserowi Messi zawdzięcza swoją perfekcyjną formę.

(ah, PolskieRadio.pl, Mundo Deportivo)

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej