Rio 2016: cel siatkarzy - być w formie. Wtedy mogą wygrać z każdym

Siatkarze to obok piłkarzy ręcznych jedyni reprezentanci Polski w grach zespołowych na igrzyska w Rio de Janeiro. O planach z nimi związanych w "Trzeciej Stronie Medalu" mówił selekcjoner biało-czerwonych Stephane Antiga.

2016-07-25, 11:20

Rio 2016: cel siatkarzy - być w formie. Wtedy mogą wygrać z każdym

Posłuchaj

Trener reprezentacji Polski siatkarzy Stephane Antiga przed turniejem olimpijskim (Trójka/TSM)
+
Dodaj do playlisty

Polacy trafili do teoretycznie łatwiejszej grupy. Ich rywalami będą Rosja, Argentyna, Iran, Kuba oraz Egipt. To oznacza, że bardzo trudne zadanie czeka ich po ewentualnym awansie do ćwierćfinału.

- Naszym celem jest bycie w formie na ćwierćfinał. Tam możemy zagrać z Francją, Amerykanami, Włochami czy Brazylią. Będzie ciężko, nawet bardzo ciężko, ale jesteśmy w stanie wygrać i zdobyć potem medal - przekonuje Antiga.

Kogo Francuz widzi w roli faworytów turnieju olimpijskiego? - Na papierze faworytem są Brazylijczycy i Francuzi. Bardzo dobrze grali ostatnio w Lidze Światowej. My wygraliśmy z Francją, a przegraliśmy z Serbią, która wygrała Ligę Światową. Na szczęście w Rio jej nie będzie. Jestem przekonany, że będzie dobrze. Mam zaufanie do siatkarzy, wszyscy są zmotywowani. Cały czas trzeba wierzyć - ocenia szkoleniowiec.

W porównaniu ze składem na Final Six LŚ w Krakowie do Brazylii nie polecą środkowy Marcin Możdżonek i libero Damian Wojtaszek.

REKLAMA

- Szkoda, że na turnieju olimpijskim może zagrać tylko 12 zawodników. Możdżonek był z nami na turniejach kwalifikacyjnych, jest dobrym zawodnikiem. Jego atutem jest doświadczenie. Przegrał rywalizację bo Kłos, Nowakowski i Bieniek są bardziej skuteczni - tłumaczy trener.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy ze Stephanem Antigą.

Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

bor, PR3


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej