Rosja 2018: Kapustka może zagrać z Kazachstanem? "Jeśli będzie szansa, będę na nią gotowy"
W niedzielę reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje do mistrzostw świata, które odbędą się w Rosji w 2018 roku. Bartosz Kapustka zapewnia, że biało-czerwoni wiedzą, jakie zadanie mają do wykonania.
2016-09-03, 14:54
Posłuchaj
Andrzej Janisz rozmawia z Bartoszem Kapustką (Kronika Sportowa/Jedynka)
Dodaj do playlisty
Piłkarz Leicester City Bartosz Kapustka przyznał ostatnio, że jest za wcześnie, aby uważać go za jedną z czołowych postaci reprezentacji. Na pewno błysnął na francuskich boiskach w trakcie Euro 2016, trafiając do notesów skautów z czołowych europejskich klubów, ale będzie musiał powalczyć o miejsce w pierwszym składzie sensacyjnego mistrza Anglii z ubiegłego sezonu.
"Lisy" zapłaciły za 19-letniego pomocnika 5,5 mln euro wraz z bonusami, ale ta kwota nie wpłynęła na jego mentalność. Na razie priorytetem jest praca, która przybliży go także do miejsca w wyjściowym składzie reprezentacji.
Źródło: TVP
Polska będzie zdecydowanym faworytem grupy E, w której oprócz Kazachstanu walczyć będą z Danią, Rumunią, Armenią i Czarnogórą.
REKLAMA
W piątek biało-czerwoni wylecieli czarterem do Kazachstanu, a w niedzielę o godzinie 18.00 polskiego czasu zagrają w Astanie z gospodarzami. Skrzydłowy ma pełną świadomość tego, jakie zadanie stoi przed nim i kolegami z reprezentacji.
- Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas ciężkie starcie, bo to specyficzny rywal i specyficzny teren, ale wierzymy, że jak najbardziej uda nam się z tym sobie poradzić. To mój pierwszy taki długi wyjazd, najdłuższy lot w życiu, także coś nowego. Każdy, kto przyjeżdża na zgrupowanie, liczy że wyjdzie w podstawowym składzie albo jakieś minuty dostanie i ja mam tak samo. Jeśli będzie szansa, będę na nią gotowy - mówił Kapustka w rozmowie z Andrzejem Janiszem.
Cierpliwość czy buta - co jest ważniejsze dla młodego piłkarza, który pozostaje na pograniczu wyjściowej jedenastki? Zapraszamy do posłuchania całego wywiadu.
ps
REKLAMA