WTA Tokio: mistrzyni z Rio pokonana. W półfinale Radwańska zagra z przyjaciółką

Czwarta w rankingu WTA Radwańska była wyraźnie lepsza tego dnia od 33. w tym zestawieniu Puig. Pięciokrotnie przełamała rywalkę, a sama tylko raz - w czwartym gemie drugiej partii - straciła podanie. Krakowianka co prawda zaliczyła dwa podwójne błędy (o jeden więcej niż przeciwniczka), ale posłała też osiem asów, podczas gdy Portorykanka ani razu nie punktowała bezpośrednio dzięki serwisowi. Polka wykorzystała pierwszą piłkę meczową.

- Zaprezentowałam swój najlepszy tenis. Bardzo dobrze serwowałam i znakomicie trzymałam piłkę w korcie. Wiedziałam, że Monica jest w życiowej formie w obecnym sezonie, ale na głównej arenie mogłam tak właściwie robić wszystko i jestem zadowolona z osiągniętego rezultatu - podsumowała swój występ Agnieszka Radwańska.

Spotkanie trwało godzinę i 17 minut. Była to druga konfrontacja tych tenisistek. W trzeciej rundzie wielkoszlemowego Australian Open w tym roku Radwańska również wygrała bez straty seta.

27-letnia Polka na otwarcie miała "wolny los", a w drugiej rundzie wygrała z Czeszką Barborą Strycovą 6:3, 3:6, 7:5. Po raz piąty awansowała do półfinału prestiżowego turnieju w Tokio. Triumfowała w nim dwa razy - pięć lat temu i w poprzednim sezonie. O czwarty występ w decydującym spotkaniu zagra z Caroline Wozniacki, która pokonała Magdę Linette 6:4, 6:3.

W drugim półfinale Jelina Switolina, która wyeliminowała rozstawioną z numerem pierwszym Garbine Muguruzę (6:2, 4:6, 6:3) zagra z Japonką Naomi Osaką, która zwyciężyła Białorusinkę Aliaksandrę Sasnowicz 6:3, 7:6 (8-6).

(ah)