Rosja 2018: Piotr Zieliński nie ma wątpliwości. "Naszym celem z Danią i Armenią jest komplet punktów"

Piotr Zieliński podkreślił, że celem reprezentacji Polski w dwóch najbliższych meczach eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2018 z Danią i Armenią na PGE Narodowym jest zdobycie sześciu punktów. "Musimy być pewni siebie” – zadeklarował.

2016-10-03, 15:55

Rosja 2018: Piotr Zieliński nie ma wątpliwości. "Naszym celem z Danią i Armenią jest komplet punktów"
. Foto: Wikimedia/CC-BY-SA-4.0/Henry Colque Mamani

Posłuchaj

Pomocnik Piotr Zieliński liczy, że biało-czerwoni wygrają dwa najbliższe spotkania (IAR)
+
Dodaj do playlisty

22-letni pomocnik dobrze wspomina ostatnie spotkanie biało-czerwonych z Duńczykami. W meczu towarzyskim w Gdańsku 14 sierpnia 2013 roku Polacy wygrali 3:2, a Zieliński strzelił jedną z bramek. Był to jego trzeci występ w drużynie narodowej.

- Miło wspominam tamten mecz, ale od niego minęło już kilka lat. Obecnie liczy się teraźniejszość. Mam nadzieję, że w sobotę zainkasujemy trzy punkty, a strzelenie bramki nie będzie dla mnie najważniejsze - przyznał Zieliński.

Trzy dni po meczu z Danią biało-czerwoni również na PGE Narodowym podejmą Armenię.

- Musimy być pewni siebie. Udowodniliśmy już swoją siłę na własnym stadionie, ale nie tylko. Nikt nie ma wątpliwości, że naszym celem na te dwa spotkania jest zdobycie sześciu punktów - podkreślił.

REKLAMA

Latem Zieliński związał się z SSC Napoli. W barwach wicelidera Serie A wystąpił w tym sezonie w siedmiu meczach ligowych i jednym w Lidze Mistrzów.

- Fajnie się wprowadziłem do drużyny z Neapolu. Mamy szeroką kadrę i wiele meczów do rozegrania, więc trener rotuje składem. Jednak na zgrupowania reprezentacji przyjeżdżam z nadzieją, że zagram. W drużynie narodowej również jest duża konkurencja, a każdy z nas ma swoje dobre strony i może wnieść coś do zespołu - ocenił.

Ofensywny pomocnik zbiera bardzo dobre recenzje za swoje ostatnie mecze, jednak w tym momencie nie może jeszcze mówić o tym, że ma pewne miejsce w wyjściowym składzie. Jego gra jednak na pewno budzi optymizm. Reprezentacja wciąż czeka na to, by Zieliński dojrzał do tego, by udźwignąć ciężar roli rozgrywającego biało-czerwonych. Jak dotąd większość szans, które dostawał od Adama Nawałki, nie została przez niego wykorzystana. Trener nie traci jednak nadziei.

REKLAMA

- Zieliński robi systematyczne postępy. Cały czas go powoływałem pomimo że w niektórych spotkaniach nie prezentował się najlepiej - mówił szkoleniowiec.

Od lata zawodnikiem Napoli jest inny zawodnik reprezentacji Polski Arkadiusz Milik, który seryjnie trafia do siatki i robi furorę wśród kibiców.

- W klubie na treningach i na meczach mamy schematy, które wspólnie ćwiczymy. Dlatego dobrze się rozumiemy i wiem, gdzie Arek będzie na boisku. Mam nadzieję, że to się przełoży na naszą grę w reprezentacji - zakończył Zieliński.

Piłkarze reprezentacji Polski od wtorku będą trenować na boiskach Polonii Warszawa i KS ZWAR. W piątek odbędzie się oficjalny trening na PGE Narodowym.

REKLAMA

Po pierwszej kolejce eliminacji mistrzostw świata 2018 Dania z dorobkiem trzech punktów prowadzi w grupie F. Polska po wyjazdowym remisie z Kazachstanem 2:2 jest na drugim miejscu. Oprócz biało-czerwonych po jednym punkcie mają również reprezentacje Kazachstanu, Czarnogóry i Rumunii. Z zerowym dorobkiem stawkę zamyka Armenia.

Źródło: TVN24/x-news

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej