Rosja 2018: Góralski i Dąbrowski pierwsi na zgrupowaniu przed meczem z Rumunią
Damian Dąbrowski z Cracovii i Jacek Góralski z Jagiellonii Białystok jako pierwsi pojawili się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która przygotowuje się do piątkowego meczu z Rumunią w eliminacjach piłkarskich MŚ 2018 oraz towarzyskiego ze Słowenią.
2016-11-07, 17:16
Posłuchaj
Pomocnik Jagiellonii przyznał, że już wcześniej miał sygnały, które mogły świadczyć, że jest w kręgu zainteresowań selekcjonera (IAR)
Dodaj do playlisty
Góralski, który po raz pierwszy został powołany do drużyny narodowej, zdradził w jakich okolicznościach dowiedział się o nominacji.
Powiązany Artykuł
Zmiany w kadrze przed meczem z Rumunią
- Po jednym z treningów Jagiellonii trener Michał Probierz poprosił mnie na rozmowę i poinformował, że otrzymam powołanie oraz zadzwoni do mnie Adam Nawałka. W rozmowie telefonicznej podziękowałem selekcjonerowi za zaufanie i obiecałem, że mu się odwdzięczę - powiedział Góralski.
Na półmetku rundy zasadniczej polskiej Ekstraklasy na pierwszym miejscu jest właśnie Jagiellonia.
- Myślę, że to miało wpływ na obserwację mojej osoby. Od siedmiu kolejek asystenci selekcjonera byli obecni na każdym meczu Jagiellonii. Jednak spokojnie podchodzę do tego powołania - przyznał.
REKLAMA
Dodał, że liczy się z ogromną konkurencją panującą w reprezentacji Polski. - Na mojej pozycji jest bardzo duża rywalizacja, bo obecnie w reprezentacji jest sześciu lub nawet siedmiu defensywnych pomocników. Zdaję sobie sprawę, że jest trzon reprezentacji, która osiągnęła już coś na mistrzostwach Europy 2016. Pozostaje mi pokazanie się z jak najlepszej strony - podkreślił Góralski.
Rybus przyjechał tylko na chwilę
To jednak nie on przybył na zgrupowanie reprezentacji Polski jako pierwszy. Już w niedzielę w hotelu pojawił się Dąbrowski. W poniedziałek wczesnym popołudniem dotarł również Maciej Rybus, który z powodu kontuzji kolana prawdopodobnie we wtorek wróci do klubu. Problemy zdrowotne ma również Paweł Dawidowicz.
- Doznałem naciągnięcia więzadeł pobocznych w kolanie i prawdopodobnie we wtorek opuszczę zgrupowanie. Najpierw dojdzie do spotkania z doktorem reprezentacji Jackiem Jaroszewskim oraz selekcjonerem Adamem Nawałką. Małe są szanse na to, żebym pozostał na tym zgrupowaniu. Przez co najmniej tydzień nie będę mógł trenować - przyznał Rybus.
Maciej Rybus Doznałem naciągnięcia więzadeł pobocznych w kolanie i prawdopodobnie we wtorek opuszczę zgrupowanie
W poniedziałek dodatkowo powołani zostali Bartosz Bereszyński z Legii oraz Maciej Sadlok z Wisły Kraków.
REKLAMA
Biało-czerwoni 11 listopada zagrają w Bukareszcie z Rumunią o punkty kwalifikacji do mundialu oraz trzy dni później we Wrocławiu towarzysko ze Słowenią.
Po trzech kolejkach na czele tabeli grupy E el. MŚ są Czarnogóra i Polska - po 7 punktów. Bałkański zespół zmierzy się w piątek na wyjeździe z Armenią, która przegrała wszystkie dotychczasowe spotkania.
bor
REKLAMA