Rosja 2018: wygrane faworytów, Walia nie dała rady pokonać Serbów
Chorwacja, Hiszpania i Włochy odniosły pewne zwycięstwa w swoich meczach eliminacyjnych do mistrzostw świata w Rosji. W jednym z najciekawszych spotkań Walijczycy zremisowali 1:1 z Serbami.
2016-11-12, 22:52
Sobota w eliminacjach do rosyjskiego turnieju obyła się bez większych niespodzianek, trudno zresztą było oczekiwać potknięć faworytów, którzy mierzyli się ze znacznie słabszymi rywalami.
W jednym z pierwszych meczów ważny krok w stronę wyjazdu na prestiżowy turniej zrobiła Chorwacja, która grała z Islandią. Na stadionie Maksimir "Vatrenich" nie wspomagali ich kibice, nie pomagała także murawa, której przygotowanie pozostawiało dużo do życzenia. To jednak nie przeszkadzało gospodarzom, którzy od pierwszych minut nadawali ton temu spotkaniu. Dwa gole zdobył Marcelo Brozović, 23-letni zawodnik Interu Mediolan.
Rewelacja mundialu nie była w stanie odpowiedzieć i spadła na trzecie miejcse w tabeli, co przy zwycięstwie Ukrainy z Finlandią postawiło zawodników niewielkiego, ale wyjątkowo dumnego państwa w trudnej sytuacji. Wschodni sąsiedzi Polaków wygrali skromnie, bo tylko 1:0 i znajdują się 2 punkty za Chorwatami.
REKLAMA
Najmniejszych problemów w swoich spotkaniach nie mieli Hiszpanie i Włosi, którzy wygrali swoje mecze po 4:0. Pierwsi pokonali Macedonię, drudzy zaś na wyjeździe nie pozostawili złudzeń Liechtensteinowi. Oba zespoły, które los zestawił w grupie G, mają po 10 punktów i toczą walkę o to, która z nich zakończy rywalizację na pierwszym miejscu.
Pierwszego gola w barwach zespołu z Półwyspu Iberyjskiego zdobył Nacho Monreal.
Bardzo ciekawie zapowiadało się starcie Walii i Serbii. Półfinaliści niedawnego Euro 2016 mieli tylko jeden cel - zwyciężyć przed własną publicznością i uniknąć skomplikowania swojej sytuacji. Od pierwszych meczów podopiecznych Chrisa Colemana nie idzie, wygrali tylko jedno spotkanie, zaliczyli dwa remisy i było to dla nich spotkanie nie o wszystko, ale na pewno z bardzo dużym ciężarem. Ciężarem, którego nie udało się udźwignąć.
REKLAMA
Bramka Garetha Bale'a dała powody do radości, ale wyspiarze nie potrafili pójść za ciosem, z minuty na minutę oddawali inicjatywę przeciwnikom i to musiało się zemścić. Gwiazda Realu Madryt na kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry nie wykorzystała świetnej okazji, piłka trafiła w słupek. Chwilę później Aleksandar Mitrović precyzyjnym strzałem głową dał drużynie z Bałkanów wymarzony remis na wagę drugiego miejsca w grupie D.
Trafieniem dla Gruzji popisał się Waleri Kazaiszwili, który notował dobre zawody. Ostatecznie jego drużyna zremisowała 1:1 z Mołdawią, ale być może takim meczem pomoże sobie w wywalczeniu szansy w zespole mistrza Polski.
Z dołka nie może wydobyć się Austria, która przegrała 0:1 z Irlandią. Dorobek 4 punktów stawia ten zespół w krytycznej sytuacji przed wiosennymi spotkaniami, zwłaszcza, że grupa D należy do bardzo wyrównanych. Jej liderem pozostają Irlandczycy, którzy spisują się wyśmienicie i jeszcze nie poznali smaku porażki.
REKLAMA
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA