PŚ w Kuusamo: Justyna Kowalczyk rozpoczęła nietypowy sezon, Szwecja ukuła Norwegię
W sobotę w Kuusamo sprintem techniką klasyczną narciarki i narciarze zainaugurowali Puchar Świata 2016/17 w biegach.
2016-11-26, 14:48
Posłuchaj
- Popełniłam dwie kosztowne pomyłki - przyznała Kowalczyk (IAR)
Dodaj do playlisty
Inauguracje PŚ nie są mocną stroną Justyny Kowalczyk. W latach 2008-12 w premierowych zawodach cyklu zajmowała kolejno: siódme, dwunaste, siódme, dziesiąte i dwudzieste siódme miejsce. Przełamanie nastąpiło w 2013 roku, kiedy, tak jak w obecnym, PŚ rozpoczął się w Kuusamo od sprintu techniką klasyczną. Wówczas narciarka z Kasiny Wielkiej była najlepsza. W 2014 roku Polka odpadła w półfinale, a w poprzednim sezonie w ćwierćfinale.
Ten sezon Polka rozpoczęła zajmując piąte miejsce w kwalifikacjach sprintów techniką klasyczną i awansując do ćwierćfinału. Niestety na tym Polka zakończyła rywalizację, zajęła 16. miejsce. Polka w biegu ćwierćfinałowym zdecydowanie spóźniła się na starcie, jakby czekała na sygnał o falstarcie. Niestety sędzia nie "odgwizdał" nic takiegi i Polka musiała gonić rywalki.
- Pierwsze koty za płoty. Eliminacje mogę ocenić na plus, a ćwierćfinał z powodu taktyki na minus. Nie wiem czy dało się go bardziej koncertowo zepsuć. Nie pokazałam na co mnie stać, dlatego z nadzieją czekam na jutro. W Kuusamo albo wygrywam, albo popełniam głupie błędy - powiedziała Kowalczyk przed kamerą TVP.
Z początku sezonu zadowoleni są Szwedzi. Po tym jak ich sąsiedzi, Norwegowie zaliczyli kilka dopingowych wpadek, zwycięstwo Stiny Nilsen, która w finale była szybsza od Norweżek Falli i Weng, smakuje im zapewne wyjątkowo.
REKLAMA
W niedzielę panie będą rywalizowały w biegu na 10 km techniką klasyczną. Początek o godz. 09.30.
Justyna Kowlaczyk: nie zasłużyłam na półfinał
TVP Sport
TAK RELACJONOWALIŚMY:
13.54 - Najlepszą zawodniczką w zawodach inauguracyjnych PŚ w Kuusamo byłą Szwedka Stina Nilsson, druga ma mecie biegu finałowego była Maiken Caspersen Falla, a trzecia Heidi Weng

13.35 - Do finału awansowały pierwsza i druga zawodniczka każdego półfinału oraz dwie najlepsze z czasami - Falla i Parmakoski
REKLAMA

13.35 - W drugim półfinale najlepsze - Julia Bełorukowa i Heidy Weng, Bjoergen na piątym miejscu w tym biegu
13.27 - Do finału, z pierwszego biegu półfinałowego awansowały Stina Nilsson i Natalia Matwiejewa
13.00 - Justyna Kowalczyk zakończyła rywalizację w dzisiejszych zawodach na 16. miejscu.
12.57 - Bielorukowa pierwsza na mecie ostatniego biegu ćwierćfinałwoego, druga po zaciętej walce Bjoergen i trzecia Ingemarsdotter. Niestety bieg był szybki, a to oznacza, że Justyny Kowlaczyk nie będzie w półfinale.
REKLAMA
12.52 - W czwartym biegu bezkonkurencyjna była Norweżka Weng, druga na mecie i pewna awansu Niemka Ringwald, a Kowalczyk wciąż czeka, bo i w tym biegu żadna z rywalek, która ma szanse na awans z czasem, nie była szybsza od Polki
12.47 - Z trzeciego ćwierćfinału awansują Falla i Oestberg. Justyna Kowalczyk wciąż ma szansę na awans, bo zawodniczki które zajmują w ćwierćfinałach trzecie czy czwarte miejsca są wolniejsze od Polki.
12.42 - Z drugiego biegu pewne awansu do półfinału są Matwiejewa i Falk
12.35 - Justyna Kowalczyk musi czekać na to, co się wydarzy w następnych czterech ćwierćfinałach. Pierwsza na mecie melduje się Nilsson, awansuje również Parmakoski. Trzecia Mononen i czwarta Kowalczyk czekają na rezultaty pozostałych ćwierćfinałów. Z rywalizacji odpadają już Neprjaewa i Jacobsen.
REKLAMA
12.30 - Justyna Kowalczyk ruszyła w pierwszym biegu ćwierćfinałowym wraz z najszybszą w kwalifikacjach Kristą Parmakoski
10.40 - Justyna Kowalczyk zajęła piąte miejsce w kwalifikacjach. Polka straciła do najlepszej w pierwszym etapie biegów sprinterskich Kristy Parmakoski 3,93 sekundy a nad Marit Bjoergen miała 1,31 przewagi.

REKLAMA
Niestety kwalifikacji nie przebrnęła druga z Polek. Urszula Łętocha zajęła 60. miejsce. Także Maciej Staręga po raz kolejny w swojej karierze nie przebrnął kwalifikacji sprintu w Ruce.
W biegach ćwierćfinałowych nie zobaczymy także Norwega Martina Johnsruda Sundby'ego. Zajął on 34. miejsce w kwalifikacjach.
Norweg startuje po dwumiesięcznym zawieszeniu za stosowanie lekarstwa na astmę - na które miał pozwolenie - w zbyt dużych dawkach podczas dwóch zawodów PŚ w sezonie 2014/2015. Norwegowi w ubiegłym sezonie odebrano zwycięstwo w punktacji generalnej PŚ oraz w Tour de Ski.
Kowalczyk już przed sezonem zapowiedziała, że w tym roku walka o Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jej nie interesuje. Po przyszłotygodniowych zawodach w Lillehammer zniknie z pucharowych tras. Wszystko po to aby uniknąć rywalizacji techniką dowolną.
REKLAMA
- Z trenerem mieliśmy dużą burzę mózgów żeby "ogarnąć” kalendarz startów w nadchodzącym sezonie. Mierzenie się z najlepszymi na świecie jest priorytetowe, ale tylko stylem klasycznym. Do stylu dowolnego absolutnie nie jestem przygotowana, to zapowiadałam już wcześniej - przyznała Kowalczyk w rozmowie z Polskim Radiem.
Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl
REKLAMA