KMŚ: historyczny półfinał. Japończycy pierwszy raz w finale, sędzia pierwszy raz wspomógł się powtórką
W meczu półfinałowym Klubowych Mistrzostw Świata, w którym japoński zespół Kashima Antlers pokonał kolumbijski Atletico Nacional Medellin 3:0 (1:0), doszło do przełomowej decyzji sędziego. Węgierski arbiter Viktor Kassai po raz pierwszy w historii rozgrywek FIFA poprosił o wideoweryfikację.
2016-12-14, 17:04
Posłuchaj
Sędzia nie był bowiem pewny, czy powinien podyktować rzut karny. Po obejrzeniu na monitorze jeszcze raz sytuacji, postanowił ukarać Atletico Nacional jedenastką, którą w 33. minucie wykorzystał Shoma Doi.
Kolejne bramki padły w końcówce: w 83. minucie podwyższył Yasushi Endo, a dwie minuty później wynik spotkania ustalił Yuma Suzuki.
Na czwartek zaplanowany jest drugi półfinał, w którym zmierzą się najlepszy zespół strefy CONCACAF Club America oraz triumfator europejskiej Ligi Mistrzów Real Madryt.
Finał odbędzie się 18 grudnia.
REKLAMA
Rywalizacja o klubowy puchar świata toczy się od 2000 roku. Po raz pierwszy w historii do finału awansował zespół z Japonii.
Kashima Antlers - Atletico Nacional 3:0 (1:0)
Bramki: Shoma Doi (33.), Yasushi Endo (83.), Yuma Suzuki (85.)
bor
REKLAMA