Puchar Króla: FC Barcelona w finale po ostrym boju z Atletico
Broniąca trofeum Barcelona awansowała do finału piłkarskiego Pucharu Hiszpanii. We wtorek zremisowała u siebie z Atletico Madryt 1:1, a przed tygodniem w stolicy wygrała 2:1. Najbardziej utytułowany klub w historii rozgrywek pozna finałowego rywala w środę
2017-02-07, 23:57
Gospodarze objęli prowadzenie w 43. minucie, kiedy bardzo efektownym dryblingiem popisał się Argentyńczyk Lionel Messi. Jego strzał obronił wprawdzie Miguel Angel Moya, ale do pustej bramki bez problemu dobił Urugwajczyk Luis Suarez.
W 57. minucie boisko musiał opuścić pomocnik gospodarzy Sergi Roberto, który zobaczył drugą żółtą kartkę. Siły wyrównały się 12 minut później, kiedy z tego samego powodu występ zakończył Belg Yannick Carrasco. Niespełna kwadrans po tym goście zdołali wyrównać po strzale Francuza Gameiro.
W końcówce Atletico rzuciło się do szaleńczych ataków - druga bramka wyrównałaby stan rywalizacji i konieczna byłaby dogrywka. Goście mieli kilka okazji, a w doliczonym czasie znów grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Suareza.
REKLAMA
Nie potrafili jednak zachować zimnej krwi w decydujących momentach i musieli pogodzić się z remisem, który oznacza dla nich odpadnięcie z rozgrywek.
Barcelona ma szansę zdobycia Pucharu Króla po raz 29. w historii. Triumfowała m.in. w dwóch ostatnich sezonach.
Drugi finalista wyłoniony zostanie w środę, gdy Alaves podejmie w Vitorii Celtę Vigo. W pierwszym spotkaniu w Galicji padł bezbramkowy remis.
man
REKLAMA