World Games 2017: sześć medali Polaków w sobotę. Żużlowcy nie zawiedli

W finałowej rozgrywce, przy 12 tys. widowni na Stadionie Olimpijskim, biało-czerwoni (Bartosz Zmarzlik - 3 pkt, Maciej Janowski - 2) pokonali Australijczyków (Max Fricke - 1, Jason Doyle) 5:1.

W turnieju ju-jitsu (tradycyjna japońska sztuka walki) Tomaszowi Szewczakowi (Olsztyńskie Stowarzyszenie Ju-Jitsu i Judo, 94 kg) w fightingu złoty medal przypadł bez walki, bowiem jego rywal Irańczyk Mohsen Hamid Aghchay zrezygnował z finałowej walki. Rafał Riss (KS Budowlani Sosnowiec, +94 kg) został wicemistrzem igrzysk w fightingu po porażce z Francuzem Alexandre Fromage. Jego rodaczkę Laurence Lalande w pojedynku o brąz w kategorii open pokonała Emilia Maćkowiak (Wrox Gym Wrocław).

Na zakończenie zmagań Polacy zdobyli jeszcze brązowy medal w rywalizacji drużynowej. Triumfowali Niemcy przed Rosjanami. W półfinale biało-czerwoni przegrali z Rosjanami, a w walce o podium zwyciężyli Holendrów.

W piątek złoty medal wywalczył Jędrzej Loska (Academia Gorila Warszawa, 62 kg), srebrny Maciej Polok (AKS Chorzów, 69 kg), a brązowy Maciej Kozak (Akademia Fenix Kraków, 77 kg).

W turnieju piłki ręcznej plażowej Polki, wicemistrzynie Europy, po zwycięstwie nad Australijkami zajęły piąte miejsce, a Polacy siódme po wygranej z drużyną Egiptu. Złote medale zdobyły obie reprezentacje Brazylii - kobiety pokonały Argentynki, natomiast mężczyźni Chorwatów po shoot-outach.

W Świdnicy turniej hokeja na rolkach wygrała reprezentacja Czech. Mistrzowie świata odnieśli w finale zwycięstwo nad Francją 5:1 i potwierdzili swoją dominację. Debiutujący w tym elitarnym gronie Polacy uplasowali się na ósmej pozycji. W kilku meczach pokazali jednak, że w drużynie drzemie potencjał.

- Ta dyscyplina dopiero rozwija się w naszym kraju. Spotykamy się może ze 12 razy w roku i w konfrontacji z zespołami, które mają regularne rozgrywki, widać ich przewagę w jeździe na rolkach. Przygotowaliśmy się do tych zawodów najlepiej jak się dało, w każdym meczu daliśmy z siebie wszystko i wypada mi tylko podziękować kibicom, bo podczas całego turnieju byli fantastyczni - podsumował występ bramkarz Michał Elżbieciak (Mad Mag Naprzód Janów).

Sporo emocji licznym widzom dostarczyli specjaliści od łuku bloczkowego. Podziw wzbudził zwłaszcza Duńczyk Stephan Hansen, który do niedzielnego półfinału awansował bezbłędnym strzelaniem - 150 punktów na 150. Wszystkie strzały posłał w sam środek tarczy! Jak to zrobił? Jego zdaniem recepta jest bardzo prosta.

- Po prostu celowałem w środek - odpowiedział z uśmiechem lider światowego rankingu.

Sportowcami Dnia została drużyna kobiet z Tajwanu w przeciąganiu liny, która nie miała sobie równych w rywalizacji w hali AWF we Wrocławiu. Na podium stanęły jeszcze zespoły Chin i Republiki Południowej Afryki.

Sobota była przedostatnim dniem igrzysk. Dotychczasowy dorobek gospodarzy to 27 medal: siedem złotych, dziewięć srebrnych i jedenaście brązowych, przy czym dziesięć zdobyte zostały w dyscyplinach na zaproszenie, tj. w kickboksingu, wioślarstwie halowym i żużlu.

W oficjalnej klasyfikacji, do której nie są liczone te dyscypliny, Polska z 18 medalami (5-5-8) jest na 12. pozycji. Czołówka tabeli to: Rosja 57 (27-18-12), Włochy 39 (16-11-12) i Niemcy 39 (16-10-13).

ps