Liga Mistrzów: miliony leżą na boisku, trzeba się tylko po nie schylić. Godna wypłata dla zespołu, który wygra

Nawet 57,2 miliona euro może zarobić z tytułu premii UEFA triumfator piłkarskiej Ligi Mistrzów w sezonie 2016/17. Najmniej można wziąć do swojej kasy 12,7 mln euro. To pieniądze dla każdego z 32 zespołów, które awansowały do fazy grupowej rozgrywek.

2017-09-11, 13:34

Liga Mistrzów: miliony leżą na boisku, trzeba się tylko po nie schylić.  Godna wypłata dla zespołu, który wygra
Liga Mistrzów. Foto: Vlad1988 / Shutterstock.com

Każde zwycięstwo w fazie grupowej wyceniono na 1,5 miliona, a remis - 500 tys. euro. Awans do 1/8 finału oznaczać będzie premię w wysokości 6 mln euro, ćwierćfinaliści zarobią kolejne 6,5 mln, a półfinaliści mogą liczyć na następne 7,5 mln.

Na konto przegranego w finale trafi 11 mln euro, a zdobywca Pucharu Europy otrzyma w nagrodę 15,5 mln euro. Jeśli zwycięzca wygra wszystkie sześć spotkań grupowych może łącznie zainkasować 57,2 mln euro! 

Do tego dochodzi udział w zyskach ze sprzedaży praw marketingowych i telewizyjnych. W tej puli do podziału będzie 507 mln euro. Jak poinformowała UEFA, łącznie wśród uczestników LM rozdystrybuowanych zostanie prawie 1,27 mld euro.

Nagrody finansowe UEFA za udział w Lidze Mistrzów w sezonie 2016/17:
faza grupowa - 12,7 mln 
każde zwycięstwo - 1,5 mln 
każdy remis - 500 tys.
1/8 finału - 6 mln
1/4 finału - 6,5 mln
1/2 finału - 7,5 mln
przegrany w finale - 11 mln 
zwycięzca finału - 15,5 mln 
prawa marketingowe i telewizyjne (do podziału) - 507 mln

Od ponad miesiąca wiadomo już, że w podziale zysków z rozgrywek nie będzie uczestniczył żaden klub z Polski. Nasi reprezentanci odpadli w eliminacjach zarówno Ligi Mistrzów jak Ligi Europy UEFA. Jedyne środki jakie będą przysługiwać polskim klubom to pieniądze z praw telewizyjnych, ale te europejska centrala piłkarska rozdziela po zakończeniu sezonu.

REKLAMA

W najciekawszych meczach inaugurujących zmagania w najbardziej lukratywnej lidze sportowej świata FC Barcelona zmierzy się z Juventusem Turyn Wojciecha Szczęsnego, a na Allianz Arena w Monachium będziemy mieli pojedynek polskich kanonierów - Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego podejmie Anderlecht Bruksela Łukasza Teodorczyka.

tok, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej