Robert Kubica wjedzie do Formuły 1? Ostatnia prosta, trzech rywali
Robert Kubica nie zawiódł podczas testów Williamsa na angielskim torze Silverstone i zbliża się do upragnionego celu, czyli powrotu do Formuły 1. Kogo musi wyprzedzić na ostatniej prostej?
2017-10-12, 10:31
Przede wszystkim Felipe Massa. Kierowca momentami genialny, ale przez większość swojej kariery jednak zawodzący.
Do Williamsa Brazylijczyk przyszedł pod koniec 2013, zastępując Pastora Maldonado. Miał za sobą naznaczoną niezwykłymi przypadkami karierę w Ferrari. W 2008 roku stracił mistrzostwo w ostatnim wyścigu, na rzecz Lewisa Hamiltona.
Wygrał domowe Grand Prix na brazylijskim Interlagos i już myślał, że jest mistrzem świata. W ostatniej chwili Anglik awansował na piąte miejsce i to on był najlepszy w tamtym sezonie. Najlepszym w karierze... Kubicy - pole position w Bahrajnie, wygrana w Kanadzie i czwarta pozycja w "generalce".
REKLAMA
W Williamsie Massie wiodło się na miarę możliwości bolidu. Najlepiej poszło mu w sezonie 2015 (6. w klasyfikacji końcowej). Lubiany w zespole i przez innych kierowców. Z nim Williams nie posuwa się jednak do przodu.
Po drugie Paul di Resta. To on będzie "rywalem" Kubicy na kolejnych testach na Hungaroringu. Specjalista od samochodów turystycznych, w niemieckiej serii DTM spędził osiem sezonów. Łączył to z Formułą 1 - od 2010 przez trzy lata w barwach Force India, nie zaliczając żadnego podium.
Powiązany Artykuł
Kluczowy test Kubicy dopiero nadejdzie
Od 2016 roku kierowca rezerwowy Williamsa. W zeszłym sezonie pojechał raz, właśnie na Hungaroringu, ale nie dojechał do mety. Czy angielska stajnia postawi na lojalnego testera ze Szkocji?
I wreszcie Pascal Wehrlein. 22-letni Niemiec, a F1 kocha młode talenty. Już dwa lata temu wygrał mistrzostwo DTM. W Formule jeszcze nie zachwycił, zarówno w Manorze jak i ostatnio w Sauberze.
REKLAMA
Massie kończy się kontrakt, ale liczy na przedłużenie. O miejsce w zespole drży zawodzący Lance Stroll. Nadjeżdża Kubica, ale po udanych testach na Silverstone musi jeszcze uporać się z di Restą. A może nagły zwrot akcji?
kbc
REKLAMA