Serie A: Milik rywalem Stępińskiego w Chievo?

Polski napastnik pod koniec września zerwał więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie. Podobnego urazu, ale w lewej nodze doznał rok wcześniej. 23-latek przeszedł operację pod okiem profesora Piera Paolo Marianiego, po której mówiło się, że będzie pauzował nawet pół roku.

Przed kilkoma dniami z Włoch zaczęły napływać jednak optymistyczne wiadomości. - Mam nadzieję, że wróci na boisko na święta Bożego Narodzenia - powiedział Mariani. Jeszcze w październiku Milik ma zaplanowaną wizytę kontrolną.

Gdyby faktycznie zaczął trenować w grudniu, w styczniu mógłby podjąć walkę o regularną grę. Ale raczej nie w Napoli. Tam konkurencja jest olbrzymia, a terecet Lorenzo Insignie, Jose Callejon i Dries Mertens spisuje się wyśmienicie. Napoli wygrało wszystkie osiem spotkań Serie A, w których zdobyło 26 goli.

REKLAMA

De Laurentis wierzy, że czasowy transfer do Chievo odbyłby się z korzyścią dla wszystkich storn i przyznaje, że klub będzie się starał przekonać Polaka do takiego ruchu.

- To byłoby dobre rozwiązanie. Tam mógłby grać więcej i szybciej dojść do pełnej sprawności - powiedział prezydent Napoli, cytowany przez La Gazzetta dello Sport.

Do Napoli Milik trafił latem 2016 z Ajaksu Amsterdam za ponad 30 mln euro. W barwach włoskiego klubu rozegrał 28 meczów i zdobył 10 bramek.

Napastnikiem Chievo jest Mariusz Stępiński, który w ostatnim dniu letniego okienka transferowego został wypożyczony do miasta Romea i Julii z francuskiego FC Nantes. Piłkarzem Chievo jest też obrońca Paweł Jaroszyński. W Napoli z kolei występuje Piotr Zieliński.

REKLAMA

bor