PŚ w Wiśle: mroczna przeszłość byłego wiceprezesa PZN. Fabrykował dokumenty w czasach komunizmu?
Kila dni temu Andrzej W. zrezygnował z funkcji wiceprezesa Polskiego Związku Narciarskiego, jak tłumaczył "nie poddał się lustracji". "Przegląd Sportowy" podaje, że jest oskarżony o fabrykowanie dokumentów w czasach komuny.
2017-11-15, 09:58
Posłuchaj
Andrzej W. zrezygnował też z funkcji dyrektora Pucharu Świata w Wiśle, zastąpił go sekretarz generalny związku, Tomasz Wieczorek.
Jak podaje "PS", powołując się na Instytut Pamięci Narodowej, został oskarżony o zbrodnie przeciwko narodowi polskiemu. Śledczy ustalili, że w latach 80-tych XX wieku fabrykował dokumenty, które miały wykazać, że osoby trzecie współpracowały ze zwiadem Wojsk Ochrony Pogranicza.
- Prokurator zarzucił Andrzejowi W., że w okresie od 27 sierpnia 1986 r. do 18 kwietnia 1989 r. w Wiśle, powiat cieszyński, będąc funkcjonariuszem państwa komunistycznego - zawodowym oficerem Wydziału II Górnośląskiej Brygady Wojsk Ochrony Pogranicza w Gliwicach w stopniu porucznika - działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, dopuścił się zbrodni komunistycznej, polegającej na poświadczaniu nieprawdy w szeregu dokumentach mających wykazać, iż Jerzy M. był tajnym współpracownikiem Zwiadu WOP o pseudonimie „Filip” nr ewidencyjny 6912/4, podczas gdy taka sytuacja nie miała miejsca – czytamy na stronie IPN-u.
REKLAMA
7 listopada w cieszyńskim sądzie rozpoczął się przeciwko niemu proces z powództwa Instytutu Pamięci Narodowej.
kbc, "Przegląd Sportowy"
REKLAMA