"Boniek do Buncola, cudowna akcja". Wspomnienia bohatera

2017-11-21, 09:30

"Boniek do Buncola, cudowna akcja". Wspomnienia bohatera
Radość Andrzeja Buncola i Zbigniewa Bońka (nr 20) w meczu z Peru. Foto: PAP/Adam Hawałej

Jednym z kibiców podczas ostatniego meczu towarzyskiego z Meksykiem w Gdańsku był Andrzej Buncol. Ze znakomitym byłym reprezentantem Polski rozmawiał Andrzej Janisz.

Posłuchaj

Andrzej Buncol w rozmowie z Andrzejem Janiszem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Przed meczem z Meksykiem (0:0) 51-krotny reprezentant Polski spotkał się z kolegami z drużyny, która w 1982 roku w Hiszpanii wywalczyła trzecie miejsce w mistrzostwach świata. Niektórych widział po raz pierwszy od 35 lat.

- Złym zawodnikiem nie byłem - przyznał, dodając, że "spotkać kolegów po tylu latach, to fantastyczna sprawa".

- Nie wszystkich poznałem. Ale to nie dziwne, jeśli się kogoś 35 lat nie widzi. Wyjechałem z Polski w 1986 roku. Wielu się zmieniło, wielu też mnie nie poznało - powiedział Buncol.

Youtube.com

Na co dzień szkoli juniorów Bayeru Leverkusen, niemieckiego klubu, dla którego rozegrał ponad 120 meczów. - Daje mi to dużą satysfakcję. Przekazuje im to, co najlepsze - tłumaczył.

Wspominał też mecz z NRD z eliminacji do hiszpańskiego mundialu. Niezbyt wysoki Buncol zdobył w Chorzowie bramkę głową. 

- Mam 1,74 m, nie za dużo jak na piłkarza. Ktoś mi powiedział: idź do przodu przy rzucie rożnym. Myślałem, że to Grzegorz Lato, a teraz okazało się, że to był Władysław Żmuda - zdradził.

Na MŚ w Hiszpanii Buncol zagrał we wszystkich meczach, strzelił gola w spotkaniu grupowym z Peru (5:1). "Boniek do Buncola, cudowna akcja" - ten komentarz Jana Ciszewskiego znają wszyscy fani piłki nożnej nie tlko z lat 80-tych, ale też 90-tych XX wieku - z czołówki kultowego magazynu "Gol".

Youtube.com

Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy Andrzeja Janisza z Andrzejem Buncolem.

kbc


Polecane

Wróć do strony głównej