Primera Division: Barcelona upokorzyła Real na Bernabeu. Messi koncert zakończył bez buta
W sobotnim El Clasico Barcelona zrewanżowała się Realowi Madryt za ostatnie porażki. Dwa poprzednie mecze wygrali piłkarze "Królewskich". Tym razem na stołecznym Santiago Bernabeu, gdzie stawką były ligowe punkty, goście wygrali 3:0.
2017-12-23, 18:20
Posłuchaj
13 sierpnia Real, który był gospodarzem sobotniego meczu, wygrał na Camp Nou 3:1, a trzy dni później u siebie 2:0 i zdobył krajowy Superpuchar. To były ostatnie porażki Barcelony, licząc wszystkie rozgrywki.
W sobotę piłkarze Barcelony z boiska schodzili w zupełnie innych humorach. Cieszyli się po golach Luisa Suareza w 54. minucie, Lionela Messiego w 64. z karnego i Aleixa Vidala w doliczonym czasie Barcelona. Piłkarze "Dumy Katalonii" umocnili się na prowadzeniu w ekstraklasie. Real traci aż 14 punktów.
Przełomowy moment spotkania miał miejsce po godzinie gry, kiedy po zagraniu ręką w polu karnym Daniego Carvajala sędzia ukarał go czerwoną kartką, a Messi wykorzystał "jedenastkę" i Barca prowadziła już 2:0.
Grając w dziesiątkę Real miał kilka okazji na zmianę wyniku, lecz bardzo dobrze bronił Marc-Andre ter Stegen.
W 93. minucie goście postawili kropkę nad "i", a autorem bramki był Vidal; asystował Messi... w dodatku bez buta.
Sobotnie zwycięstwo było 70. triumfem Dumy Katalonii w El Clasico; "Królewscy" wygrywali 72-krotnie, a 33 spotkania kończyły się remisem.
W tabeli ligi hiszpańskiej, po 17. kolejkach, prowadzi Barcelona 45 pkt, przed Atletico Madryt 37, Valencią 34 i Realem 31. Dwa ostatnie zespoły rozegrały po 16 meczów.(
ah