NBA: Mistrzowie dostali zadyszki
W meczu na szczycie w lidze NBA San Antonio Spurs pokonała Los Angeles Lakers 97:82. Dla obrońców tytułu mistrzowskiego była to trzecia porażka z rzędu.
2010-12-29, 08:53
Ostrogi do zwycięstwa poprowadzili Tony Parker i DeJuan Blair. Ten pierwszy miał najwięcej punktów w swojej drużynie - 23, a Blair zdobył ich 17 i miał 15 zbiórek. Słabo spisała się niegdysiejsza gwiazda Ostróg Tim Duncan - tylko 2 punkty w 29 minut i 1 celny rzut z gry na 7. W ekipie Lakers Kobe Bryant rzucił 21 punktów, przy słabej skuteczności - 8 na 27. Spurs mają na koncie 27 zwycięstw i 4 porażki - to najlepszy bilans w całej NBA.
Niewiele gorzej spisują się ubiegłoroczni finaliści Boston Celtics. Celtowie odnieśli 24. zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Indiana Pacers 95:83. 21 punktów dla Bostonu rzucił Paul Pierce, a najbardziej wszechstronny był Kevin Garnett - 11 punktów, 13 zbiórek i 3 przechwyty.
Była drużyna Marcina Gortata Orlando Magic pokonała na wyjeździe Cleveland Cavaliers 110:95. Drużyna z Florydy trafiła aż 19 rzutów za 3 punkty. Pięć trójek rzucił przybyły niedawno z Washington Wizards i rezerwowy w tym meczu Gilbert Arenas, a cztery - nowy nabytek z Phoenix, Jason Richardson.
40 punktów Wade'a
Zwycięską serię kontynuuje inna ekipa ze słonecznego stanu - Miami Heat. Tym razem pokonała New York Knicks 106:98 i było to jej 15. zwycięstwo w ostatnich 16. spotkaniach. Rekord sezonu ustanowił Dwyane Wade - 40 punktów i aż 28 oddanych rzutów. Pozostali koszykarze z tak zwanej Wielkiej Trójki: Chris Bosh i LeBron James mieli po 18 punktów i 10 zbiórek.
REKLAMA
Niemal równie dobrze jak Heat spisują się ostatnio Chicago Bulls. Byki pokonały Milwaukee Bucks 90:77 i było to ich jedenaste zwycięstwo w 13 spotkaniach. Po 24 punkty dla zwycięzców rzucili Carlos Boozer i Luol Deng.
Mavs przegrywają bez Nowitzkiego
Dopiero szóstą porażkę w tym sezonie ponieśli Dallas Mavericks. Teksańczycy nieoczekiwanie przegrali u siebie z Toronto Raptors 76:84. Gospodarzom dał się we znaki brak kontuzjowanego Dirka Nowitzkiego. Bez Niemca w składzie zdobyli tylko 76 punktów. Poprzedni niechlubny rekord tego sezonu wynosił 88. W ekipie Raptors błyszczał pierwszoroczniak Ed Davis - 17 punktów i 12 zbiórek.
Bez swojej gwiazdy wystąpili też Denver Nuggets. Jednak mimo braku Carmelo Anthony'ego drużyna z Kolorado pokonała Portland Trail Blazers 95:77. Bez lidera gracze z Denver bardziej równomiernie podzielili między siebie zdobycz punktową. Chauncey Billups zdobył 18 punktów, a Nene i J.R. Smith mieli po 17.
Wyniki:
San Antonio-Los Angeles Lakers 97:82
REKLAMA
Indiana-Boston 83:95
Cleveland-Orlando 95:110
Miami-New York 106:98
Chicago-Milwaukee 90:77
REKLAMA
Dallas-Toronto 76:84
Denver-Portland 95:77
gaw
REKLAMA