Bójka w Lidze Mistrzów - będzie kara

Piłkarz AC Milan Gennaro Gattuso przyznał, że po wtorkowym meczu z Tottenhamem Hotspur (0:1) w 1/8 finału Ligi Mistrzów nie zapanował nad emocjami i czeka na karę za swoje zachowanie.

2011-02-16, 11:51

Bójka w Lidze Mistrzów - będzie kara

Posłuchaj

Gattuso w opałach - korespondencja Marka Lehnerta z Włoch
+
Dodaj do playlisty

Włoch zaatakował drugiego trenera rywali Joe Jordana.

Pomocnik Milanu wściekł się po tym, jak francuski sędzia Stephane Lannoy nie uznał wyrównującej bramki dla gospodarzy strzelonej przez Zlatana Ibrahimovicia w końcówce spotkania.

Po końcowym gwizdku wybuchło ogromne zamieszanie, a Gattuso starł się z Jordanem, który w Tottenhamie jest asystentem trenera Harry'ego Redknappa. Po ostrej wymianie zdań piłkarz złapał Szkota za szyję, a w powtórkach telewizyjnych widać również, że uderzył go "z byka".

- Straciłem głowę i jestem w pełni odpowiedzialny za to, co zrobiłem. To nie powinno się zdarzyć. Jordan ubliżał mi niemal przez całą drugą połowę, ale to nie usprawiedliwia mojego zachowania - kajał się Gattuso, który w przeszłości występował w Glasgow Rangers.

REKLAMA

- Byłem zdenerwowany i wymieniliśmy kilka zdań z Jordanem. Rozmawialiśmy w dialekcie szkockim, ale nie zdradzę, co sobie powiedzieliśmy. Popełniłem błąd, ponieważ to jest osoba starsza ode mnie. Teraz będę czekał na decyzję UEFA - dodał.

Zawodnikowi grożą teraz dotkliwe sankcje, bo w środę władze europejskiej federacji piłkarskiej zapowiedziały wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. W najbliższy poniedziałek będzie obradowała Komisja Dyscyplinarna UEFA, która podejmie decyzję o nieuniknionej karze dla Włocha.

Wcześniej podobne wykroczenia były surowo karane. Didier Drogba w półfinale LM z Barceloną w 2009 roku w niewybrednych słowach skrytykował sędziego i użył niecenzuralnych słów przed kamerą telewizyjną. Napastnik Chelsea został ukarany zawieszeniem na sześć spotkań w europejskich rozgrywkach.

We wtorkowym meczu 1/8 finału LM prowadzący w Serie A Milan dość niespodziewanie przegrał z Tottenhamem po bramce Petera Croucha. Rewanż odbędzie się 9 marca, ale Gattuso - niezależnie od decyzji UEFA - nie będzie mógł w nim wystąpić ze względu na żółte kartki.

REKLAMA

Skandaliczne zachowanie Gattuso:

gaw, man, polskieradio.pl, IAR, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej