Adam Małysz wart miliony
Mimo zakończenia kariery, Adam Małysz dalej może być interesujący dla reklamodawców. Doktor Jacek Wasilewski z Uniwersytetu Warszawskiego powiedział, że w świadomości Polaków Małysz nie ma negatywnych cech.
2011-03-25, 09:00
Posłuchaj
Po pierwsze zakończył sportową karierę, kiedy jest jeszcze na topie. Po drugie, zawsze był uczciwy i prezentował postawę fair play, a po trzecie nigdy nie głosił niczego, co byłoby sprzeczne z katolickim systemem wartości.
Jacek Wasilewski uważa, że taki wizerunek będzie szczególnie interesujący dla banków i towarzystw ubezpieczeniowych. Z drugiej strony jednak, Małysz za mniejsze pieniądze może zaangażować się w kampanie społeczne i na przykład promować wśród młodzieży zdrowy tryb życia.
Zdaniem Jacka Wasilewskiego, korzystne dla Małysza może być też przyjęcie zaproponowanej przez PKOl funkcji attache olimpijskiego w Soczi.
- To dobrze, jeżeli na jakimś stanowisku jest ktoś, komu ufamy i ktoś z kogo jesteśmy dumni, i jeśli dobrze dobierze mu się doradców, to może to nawet zadziałać - powiedział Wasilewski. Dodał jednak, że polski skoczek nie wygląda na człowieka, któremu odpowiada rola urzędnika.
REKLAMA
Doktor Wasilewski zdecydowanie odradza skoczkowi karierę polityka.
- To byłby koniec kariery Małysza, ponieważ przystąpienie do jakiejkolwiek partii będzie opowiedzeniem się za podziałem. Jego największym obecnie kapitałem jest to, że on łączy wszystkich Polaków - podkreślił Jacek Wasilewski.
Sam Adam Małysz przyznał, że miał już propozycje od różnych opcji politycznych. Na razie jednak nie myśli o karierze polityka.
Jutro w Zakopanem Adam Małysz odda swój ostatni skok w karierze. Obserwować go będą 22 tysiące kibiców, w tym prezydent Bronisław Komorowski, a także byli skoczkowie Andreas Goldberger i Sven Hannavald.
REKLAMA
IAR, ah
REKLAMA