Euro 2012: Na Ukrainie diabeł tkwi w szczegółach
Jedną z największych przeszkód w przygotowaniach Ukrainy do mistrzostw Europy w piłce nożnej jest radziecka mentalność tamtejszych urzędników - twierdzą eksperci.
2011-06-08, 21:18
Zdaniem ekspertów, właśnie to jest główną przyczyną tego, że o mistrzostwach Europy nie można powiedzieć, iż stały się impulsem dla modernizacji całego kraju.
Dziennikarz Andrij Kapustin, który śledzi przygotowania do Euro 2012 od samego początku, zauważa, że Ukraina zrobiła w wielu sferach wielkie postępy, przede wszystkim dotyczy to projektów infrastrukturalnych, jak stadiony, czy lotniska. Wciąż jednak jest wiele drobnych spraw, spadku po ZSRR, z którymi należy walczyć, najprostszym przykładem jest podejście do klienta, jak do natręta, który przeszkadza sklepowej w pracy.
Brak europejskich standardów
- Jeśli to są Mistrzostwa Europy, to tu powinna być Europa, te standardy - dodał. Andrij Kapustin podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że rozumieją to jedynie urzędnicy najwyższego szczebla. Niższego nadal pozostali mentalnie w czasach ZSRR. - Patrzą, co powie góra: dziś malujemy drzewa na czerwono, ok, jutro na zielono, też dobrze. Ale nie można oczekiwać jakiejś inicjatywy, rozumienia, że jest to inwestycja w wizerunek kraju co najmniej na 20 lat - podsumowuje.
Stąd też w przygotowaniach Ukrainy do Euro 2012 można zaobserwować wiele radzieckich rys, na przykład, odnawiane są jedynie fasady domów, a władze liczą na to, że na mecze przyjadą zorganizowanie turyści w grupach i z niechęcią mówią o tych, którzy przyjadą indywidualnie.
REKLAMA
Diabeł tkwi w szczegółach
Problemem nie jest budowa stadionu, czy nowego terminalu lotniska. - Diabeł tkwi w szczegółach - zaznacza Kapustin. Chodzi na przykład o zapisanie alfabetem łacińskim nazw ulic, aż do lekcji angielskiego dla milicjantów, czy lekarzy.
Nie wiadomo także, jak kibice będą korzystać ze skorumpowanej ukraińskiej służby zdrowia, czy płacić mandaty za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Andrij Kapustin dodaje, że wiele ukraińskich przepisów może być całkowicie nie zrozumiałych dla turystów z Zachodu, na przykład zakaz fotografowania w metrze, który został wprowadzony jeszcze w zeszłym wieku.
Euro 2012 ma się odbyć na Ukrainie w stolicy oraz w Doniecku, Charkowie i Lwowie.
Aby zobaczyć jak wyglądają przygotowania w poszczególnych miastach organizujacych Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie wybierz:
Więcej o przygotowaniach Warszawy - Warszawa na rok przed Euro 2012
REKLAMA
Więcej o przygotowaniach Gdańska - Gdańsk na rok przed Euro 2012
Więcej o przygotowaniach Poznania - Poznań na rok przed Euro 2012
Więcej o przygotowaniach Doniecka - Donieck na rok przed Euro 2012
Więcej o przygotowaniach Charkowa - Charków na rok przed Euro 2012
REKLAMA
Więcej o przygotowaniach Kijowa - Kijów na rok przed Euro 2012
Więcej o przygotowaniach Lwowa - Lwów na rok przed Euro 2012
man
REKLAMA
REKLAMA