Zejdą z szychty by pokonać Legię
Piłkarze Rozwoju II Katowice są wyjątkowo zmotywowani przed meczem 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski. Za pokonanie warszawskiej Legii piłkarze ze Śląska dostaną większą premię, ale muszą wziąć urlopy.
2011-09-20, 16:00
Grający w lidze okręgowej Rozwój II Katowice w środę będzie musiał radzić sobie bez ukaranych kibiców, ale gospodarzom nie zabraknie motywacji, aby sprawić psikusa stołecznej drużynie.
- Mamy w klubie regulamin premii za mecze. Oczywiście nie jesteśmy faworytem środowego spotkania, ale za awans do kolejnej rundy PP też taka nagroda została wyznaczona, a klasa rywala miała wpływ na jej wysokość - zapewnia kierownik katowickiego klubu Marcn Nowak.
Pełna mobilizacja
Część zawodników grających w Rozwoju będzie musiała wziąć na mecz z Legią urlopy z pracy. Niektórzy piłkarze to pracownicy kopalni Wujek.
- Oprócz mnie w kopalni pracują także Przemek Gałecki, Damian Mielnik, Adrian Świerczyński, Damian Gacki, Damian sadowski, Maciej Tora i Sebastian Giełza – wylicza Rafał Lis, kapitan Rozwoju w wywiadzie dla Faktu.
REKLAMA
ah
REKLAMA