Radwańska na własne życzenie odpadła z masters

Nasza tenisistka w dramatycznych okolicznościach przegrała ostatni mecz grupowy WTA Championships z Petrą Kvitovą 6:7, 3:6 i odpadła z turnieju.

2011-10-28, 19:27

Radwańska na własne życzenie odpadła z masters

Posłuchaj

Wojciech Fibak przyznaje, że nie spodziewał się takiego zakończenia pierwszego seta w meczu Radwańskiej z Kvitovą
+
Dodaj do playlisty

Pierwsze gemy były dość nerwowe po obydwu stronach siatki; zawodniczki chciały jak najszybciej złapać właściwy rytm uderzeń. To szczególnie ważne było dla Kvitovej, która stara się zawsze skracać maksymalnie wymiany i rozstrzygać je najdalej po trzech, czterech piłkach.

Jednak Czeszka, która już w czwartek zapewniła sobie awans do półfinału, nie była zbytnio skoncentrowana. Utrzymała swój serwis na 1:1, ale później oddała krakowiance cztery kolejne gemy.

Dramatyczna porażka w pierwszym secie

Gdy Radwańska prowadziła 5:1 wydawało się, że jest bliska zdobycia wymarzonego seta, tymczasem nieoczekiwanie straciła wówczas swoje podanie. W miarę upływu czasu zagrania Czeszki były coraz skuteczniejsze. Dzięki temu zaczęła skrupulatnie odrabiać straty i wyrównała na 5:5, następnie na 6:6, doprowadzając do tie-breaka.
Decydującą rozgrywkę Polka rozpoczęła fatalnie, tracąc pierwsze cztery punkty. Wyszła co prawda na 3-4, a następnie 4-5, ale później przegrała dwie kolejne wymiany i seta po 55 minutach gry.

"Lacostowski gem" zadecydował o meczu

W drugim gemie drugiej partii Radwańska nieoczekiwanie pozwoliła się przełamać na 0:2, ale chwilę później odrobiła stratę i doprowadziła do wyrównania na 2:2 i na 3:3.
Bardzo zacięty był siódmy gem, w którym krakowianka nie wykorzystała dwóch "break pointów". To wyraźnie wytrąciło ją z równowagi i po chwili oddała swój serwis do zera. Przy stanie 3:5 i 15-40 Polka nie zdołała obronić pierwszego meczbola, gdy po godzinie i 42 minutach wyrzuciła piłkę z forhendu na aut.

REKLAMA

Nigdy jeszcze Polce nie udało się pokonać Kvitovej, z którą poniosła dwie porażki w 2009 roku w hali na korcie twardym w Linzu i w czerwcu tego roku na trawiastej nawierzchni w Eeastbourne.

To był debiut Radwańskiej w masters

Radwańska po raz pierwszy jako pełnoprawna uczestniczka wystąpiła w mistrzostwach WTA Tour. W latach 2008-09 pojechała do Dauhy jako rezerwowa. W stolicy Kataru wychodziła do gry w ostatnich pojedynkach grupowych, zastępując kontuzjowane rywalki.

Za pierwszym razem pokonała Rosjankę Swietłanę Kuzniecową, a za drugim Białorusinkę Wiktorię Azarenkę. Za każde z tych zwycięstw otrzymała po 150 tys. dolarów i 200 punktów do rankingu.

W Stambule, gdzie turniej masters będzie gościć do 2013 roku, krakowianka przegrała we wtorek w trzech setach z Wozniacki, a w czwartek wygrała, również w trzech, ze Zwonariewą.

REKLAMA

Występ w Grupie Czerwonej dał Radwańskiej 300 punktów do klasyfikacji tenisistek oraz premię w wysokości 225 tysięcy dolarów.

 

Wyniki piątkowych spotkań:

 

Grupa Czerwona

Petra Kvitova (Czechy, 3) -  Agnieszka Radwańska (Polska, 8) 7:6 (7-4), 6:3

Tabela końcowa:
                                M  Z  P  sety gemy
1. Petra Kvitova (Czechy)       3  3  0  6-0  37-21*
2. Wiera Zwonariewa (Rosja)     3  1  2  3-5  35-37*
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
3. Agnieszka Radwańska (Polska) 3  1  2  3-5  36-43
4. Caroline Wozniacki (Dania)   3  1  2  3-5  32-41

Grupa Biała
Samantha Stosur (Australia, 7) - Na Li (Chiny, 5) 6:1, 6:0

Marion Bartoli (Francja, 9) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4) 5:7, 6:4, 6:4
 

REKLAMA

 

Tabela końcowa:

1. Wiktoria Azarenka (Białoruś) 3  2  1  5-2  39-25*
2. Samantha Stosur (Australia)  3  2  1  4-2  33-19*
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
3. Marion Bartoli (Francja)     1  1  0  2-1  17-15**
4. Na Li (Chiny)                3  1  2  2-4  18-34
5. Maria Szarapowa (Rosja)      2  0  2  0-4  16-23**

*  - zapewnione miejsce w 1/2 finału
** - Szarapowa wycofała się z turnieju
     (zastąpiła ją Francuzka Marion Bartoli)

Pary 1/2 finału:

Petra Kvitova (Czechy, 3) - Samantha Stosur (Australia, 7)
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 4) - Wiera Zwonariewa (Rosja, 6)

 

Marcin Nowak, polskieradio.pl, PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej