Na razie nie będzie kuratora w PZPN
Minister sportu Joanna Mucha nie ma zamiaru wprowadzać kuratora do PZPN w związku z ujawnionymi dziś nagraniami z Grzegorzem Lato w roli głównej.
2011-11-25, 19:24
Posłuchaj
Joanna Mucha poinformowała, że złożyła do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z opublikowanymi taśmami mającymi świadczyć o korupcji w PZPN.
Nowa minister potwierdziła także, że o całej sprawie poinformowała Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Mucha powiedziała, że nie chce na razie formułować oskarżeń i czeka na wyniki weryfikacji przekazanych materiałów oraz na wyjaśnienia, których w trybie natychmiastowym zażądała od PZPN.
Kurator musi poczekać
- Nie będę kierowała żadnych podejrzeń związanych z konkretnymi osobami. Na tych nagraniach ani nie widać osób, ani nie jestem w stanie rozszyfrować wszystkich głosów, chociaż oczywiście określone podejrzenia mam. To muszą zweryfikować prokuratura i CBA. To są wszystkie narzędzia ministrowi sportu i turystyki i wszystkie zostały przez nas wykorzystane. Teraz poczekamy na ciąg dalszy - podkreśliła.
REKLAMA
Pytana o możliwość wprowadzenia do PZPN kuratora, Mucha odpowiedziała, że według nowej ustawy o sporcie kuratora powołuje sąd, a nie minister. - Ja mogę tylko wnioskować o to do sądu. Wszelkie decyzję będę rozpatrywała dopiero po otrzymaniu wyjaśnień z PZPN - zapewniła.
O wprowadzeniu kuratora do związku sportowego mówi artykuł 23. ustawy o sporcie (z dnia 25 czerwca 2010 roku). Punkty 2. i 3. wspomnianego artykułu stanowią: "Jeżeli sąd zawiesi w czynnościach władze polskiego związku sportowego, wyznacza kuratora, który jest obowiązany do przeprowadzenia, w terminie 6 miesięcy od dnia wyznaczenia, wyborów nowych władz polskiego związku sportowego. Kuratorowi przysługują określone w statucie uprawnienia zawieszonych w czynnościach władz polskiego związku sportowego".
Skandal na Walnym Zgromadzeniu PZPN
W dniu zjazdu PZPN w Warszawie prezes Podkarpackiego ZPN Kazimierz Greń, który nie jest delegatem na zjazd, na podstawie nagrania ukrytą kamerą zarzucił prezesowi PZPN Grzegorzowi Lacie i sekretarzowi generalnemu PZPN Zdzisławowi Kręcinie korupcję przy budowie siedziby PZPN w warszawskim Wilanowie.
Lato i Kręcina nie chcieli w piątek komentować tej sprawy.
REKLAMA
W dniu zjazdu PZPN w Warszawie prezes Podkarpackiego ZPN Kazimierz Greń, który nie jest delegatem na zjazd, na podstawie analizy nagrania ukrytą kamerą zarzucił prezesowi PZPN Grzegorzowi Lacie i sekretarzowi generalnemu PZPN Zdzisławowi Kręcinie korupcję przy budowie siedziby PZPN w warszawskim Wilanowie.
man, polskieradio.pl, PAP, IAR
REKLAMA