Kulej będzie wybudzany ze śpiączki

Jerzy Kulej, dwukrotny mistrz olimpijski w boksie, będzie w najbliższych godzinach wybudzany ze śpiączki farmakologicznej - poinformowali lekarze.

2011-12-13, 17:15

Kulej będzie wybudzany ze śpiączki
Jerzy Kulej. Foto: fot. Wikipedia/Sławek

Posłuchaj

Stan Kuleja ciężki, ale stabilny - relacja Marcina Rosengartena (PR1)
+
Dodaj do playlisty

Doktor Robert Kowalik z Centralnego Szpitala Klinicznego przy ulicy Banacha w Warszawie powiedział, że już wczoraj odbyła się pierwsza próba wybudzenia. Doktor Kowalik podkreślił, że rekonwalescencja pacjenta może trwać kilka tygodni.

- Stan zdrowia ojca jest coraz lepszy, stabilny, ale nadal poważny. Wszystkie organy pracują prawidłowo, a serce jest coraz silniejsze - poinformował syn dwukrotnego złotego medalisty igrzysk olimpijskich Jerzego Kuleja - Waldemar.

71-letni pięściarz doznał zawału serca podczas sobotniego benefisu Daniela Olbrychskiego w Warszawie. W poniedziałek została przeprowadzona próba wybudzenia Kuleja ze śpiączki farmakologicznej, ale postanowiono ponownie go uśpić.

- Ojciec był bardzo aktywny, a to mogło być niebezpieczne. Zaczął wykonywać ruchy, kręcić się, co mogło grozić wyrwaniem podłączeń do urządzeń medycznych, dlatego lekarze zdecydowali się na podanie ponownie leków usypiających - podkreślił.

REKLAMA

Waldemar Kulej dodał, że serce ojca bardzo dobrze się regeneruje, a wszystkie pozostałe organy pracują prawidłowo.

- Teraz to już tylko kwestia powrotu ojca do świadomości. Proces wybudzania nie jest jednak natychmiastowy. Polega on na tym, że stopniowo odstawia się leki. Cały czas dawka jest zmniejszana, ale lekarze mówią, że całkowite wybudzanie może potrwać nawet tydzień - zaznaczył.

Jerzy Kulej zasłabł w sobotę wieczorem podczas benefisu znanego aktora i miłośnika boksu Daniela Olbrychskiego w stołecznym Teatrze 6. piętro. W szpitalu lekarze stwierdzili rozległy zawał.

Kulej jest najwybitniejszym polskim bokserem w historii. Oprócz dwóch złotych medali olimpijskich, w dorobku ma tytuły mistrza (1963, 1965) i wicemistrza Europy (1967). Ośmiokrotnie był mistrzem kraju (1961-1970). Ostatnio pracował jako komentator telewizyjny.

REKLAMA

 

man, IAR, PR1, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej