Fornalik żałuje decyzji podjętych w Tallinie
Nie udał się debiut nowemu selekcjonerowi piłkarskiej reprezentacji - Waldemarowi Fornalikowi. Polska w Tallinie przegrała w towarzyskim meczu 0:1 z Estonią.
2012-08-16, 12:00
Posłuchaj
Jedyną bramkę strzelił w doliczonym czasie gry z rzutu  wolnego Konstantin Wasiliew. To pierwsza przegrana Polski w historii  meczów z Estonią. 
Po meczu trener Fornalik niezadowolony z wyniku i  postawy swojego zespołu twierdzi jednak, że lepiej przegrać teraz niż w  meczach kwalifikacji do mistrzostw świata.  Trener żałuje też, że nieco  wcześniej nie wprowadził do gry Arkadiusza Piecha. 
Piech pojawił się  na boisku dopiero w 83. minucie miał dwie szanse na strzelenie bramki -  najwięcej ze wszystkich naszych piłkarzy we wczorajszym meczu. Nie ma  jednak pretensji do trenera, że ten nie dał mu pograć zbyt długo.  Cierpliwie czeka na kolejną swoją reprezentacyjną szansę mając nadzieję,  że jego forma strzelecka pozwoli na kolejne powołania do kadry. 
Jednocześnie  żałuje, że nie ma więcej czasu przed meczami o punkty w kwalifikacjach  mistrzostw świata i jednocześnie zapewnia, że wszyscy kadrowicze dadzą z  siebie wszystko żeby przejść kwalifikację.
ah