Tragiczny dzień dla sportów motorowych

2012-11-16, 15:39

Tragiczny dzień dla sportów motorowych
Grand Prix Makau - wyścig Formuły 3. Foto: Wikipedia/Ngchikit

Przed 46. edycją Grand Prix Makau, w ciągu 24 godzin doszło do dwóch śmiertelnych wypadków.

W czwartek podczas sesji kwalifikacyjnej rozbił się portugalski motocyklista Luis Filipe de Carreira, a w piątek zginął kierowca z Hongkongu Phillip Wing-choi Yau.
35-letni Carreira stracił panowanie nad swoim motorem Suzuki 1000 i upadł na tor Guia, doznając licznych wewnętrznych obrażeń całego ciała. Natychmiast zabrała go do szpitala karetka, ale mimo intensywnej akcji reanimacyjnej Portugalczyk zmarł po 20 minutach.
W piątek, również podczas kwalifikacji, ale w rywalizacji samochodów, Wing-choi Yau rozbił swoje auto jadąc z prędkością 190 km/godz. Trafił na oddział intensywnej terapii, gdzie zmarł po godzinie.
Poprzednio na liczącym 6115 metrów torze doszło do śmiertelnego wypadku w 2005 roku, gdy zginął tu francuski motocyklista Bruno Bonhuil.

 

man

Polecane

Wróć do strony głównej