Maria Hoefl-Riesch najlepsza w superkombinacji!
W austriackim Schladming niemiecka narciarka wyprzedziła Słowenkę Tinę Maze, triumfatorkę wtorkowego supergiganta, oraz zawodniczkę gospodarzy Nicole Hosp.
2013-02-08, 16:32
Łączny czas zwyciężczyni ze zjazdu i slalomu to 2:39,92. Maze straciła 46 setnych sekundy, a Hosp - dokładnie sekundę.
Jedyna Polka, która ukończyła zawody - Karolina Chrapek zajęła 27. miejsce, tracąc do Niemki Marii Hoefl-Riesch 12 sekund i 39 setnych. Druga z Polek - Agnieszka Gąsienica-Daniel - nie dotarła do mety przedpołudniowego zjazdu.
Wskoczyła na szczyt
28-letnia Hoefl-Riesch po raz drugi w karierze została mistrzynią świata. Pierwszy tytuł wywalczyła w 2009 roku we francuskim Val d'Isere w slalomie, a w superkombinacji była tam czwarta.
Dwa lata później miała być największą gwiazdą kolejnej edycji imprezy w rodzinnym Garmisch-Partenkirchen, ale nie wytrzymała presji. Wywalczyła przed własną widownią dwa brązowe medale - w zjeździe i supergigancie, a w slalomie znalazła się tuż za podium.
REKLAMA
Za to rok wcześniej, na igrzyskach olimpijskich w Vancouver w 2010 r., była najlepsza w slalomie i kombinacji. Ma w dorobku też triumf w klasyfikacji generalnej alpejskiego Pucharu Świata w sezonie 2010/11, a także 24 zwycięstwa w tym cyklu. Najwięcej, dziewięć, odniosła w slalomie, o jedno mniej w zjeździe, cztery w superkombinacji i trzy w supergigancie.
Na półmetku piątkowych zawodów w Schladming zajmowała czwarte miejsce, ex aequo ze Szwajcarką Larą Gut, która nie ukończyła drugiej części rywalizacji.
Na prowadzeniu, również ex aequo, znajdowały się po zjeździe Maze i Austriaczka Anne Fenninger, dla której popołudniowy slalom również okazał się zbyt trudny. Trzecia była inna zawodniczka gospodarzy Elisabeth Goergl, specjalizująca się w konkurencjach szybkościowych - ostatecznie była szósta.
W sumie w czołowej dziesiątce superkombinacji znalazły się cztery austriackie narciarki, bowiem czwarta była Michaela Kirchgasser - strata 1,64 s, a tuż za nią Kathrin Zettel - 1,79 s.
REKLAMA
Kolejny dobry występ odnotowała mało znana Włoszka Sofia Goggia, która finiszowała jako siódma - 2,77 s. 20-latka z Bergamo we wtorek w supergigancie była czwarta.
Maze zawiodła
Srebrny medal Maze jest pewnego rodzaju niepowodzeniem, bowiem pod nieobecność kontuzjowanej Amerykanki Lindsey Vonn (we wtorek zerwała więzadła w prawym kolanie), była najpoważniejsza kandydatką do triumfu. Jest obecnie zdecydowaną liderką klasyfikacji generalnej PŚ, z dorobkiem 1680 punktów. Ma spore szanse by jako pierwsza narciarka w historii przekroczyć granicę 2000 punktów (rekord - 1980 pkt należy do Vonn od ubiegłego roku).
Dobry występ przed południem stawia Słowenkę - obok Hoefl-Riesch - w gronie faworytek niedzielnego zjazdu. Jednak najważniejszy start czeka ją w przyszłym tygodniu. W czwartek będzie bronić mistrzostwa z Garmisch-Partenkirchen w slalomie gigancie, jej koronnej konkurencji. Być może też stanie na podium w sobotnim slalomie.
Organizatorzy MŚ spodziewają się prawdziwego oblężenia kibiców w Schladming w ten weekend. Szczególnie Austriacy są zakochani w zjeździe, według nich "koronnej konkurencji". W kasach biletów już dawno nie ma, a ponoć kupienie ich z drugiej ręki graniczy z cudem. Frekwencja na zawodach przekracza regularnie 30 tysięcy osób.
REKLAMA
Rekord spodziewany jest w sobotę, gdy rywalizować o medale będą mężczyźni.
Wyniki superkombinacji kobiet w 42. mistrzostwach świata w narciarstwie alpejskim w Schladming (w nawiasie czas w zjeździe+slalomie):
1. Maria Hoefl-Riesch (Niemcy) 2.39,92 (1.49,87+50,05)
2. Tina Maze (Słowenia) 2.40,38 (1.49,67+50,71)
3. Nicole Hosp (Austria) 2.40,92 (1.50,99+49,93)
REKLAMA
4. Michaela Kirchgasser (Austria) 2.41,56 (1.51,36+50,20)
5. Kathrin Zettel (Austria) 2.41,71 (1.51,28+50,43)
6. Elisabeth Goergl (Austria) 2.42,24 (1.49,72+52,52)
7. Sofia Goggia (Włochy) 2.42,69 (1.50,07+52,62)
REKLAMA
8. Julia Mancuso (USA) 2.43,25 (1.51,60+51,65)
9. Sara Hector (Szwecja) 2.43,59 (1.52,20+51,39)
10. Dominique Gisin (Szwajcaria) 2.43,60 (1.51,09+52,51)
mr
REKLAMA
REKLAMA