Puchar Konfederacji: opóźnienia na stadionach w Brazylii

Czwarty ma być gotowy w niedzielę.
W rozgrywkach o Puchar Konfederacji mecze mają odbywać się na sześciu obiektach - w Rio de Janeiro (słynna Maracana), Brasilii, Recife, Salvadorze, Belo Horizonte i Fortalezie.
Władze FIFA chciały, aby te stadiony były gotowe do grudnia 2012 roku, ale opóźnienia w budowie zmusiły działaczy światowej federacji do wyznaczenia nowej daty - 15 kwietnia. Wiadomo jednak, że nawet ten termin nie zostanie dotrzymany.
Do tej pory oddano do użytku stadiony w Belo Horizonte, Fortalezie i Salvadorze. W niedzielę oficjalnie otwarty zostanie czwarty - w Recife.
W Brasilii pięć tysięcy robotników pracuje od rana do nocy, montując m.in. krzesełka na Mane Garincha National Stadium. Wciąż nie położono rolek trawy na płycie boiska. To najdroższy obiekt wybudowany z myślą o mistrzostwach świata, koszt wynosi 504 mln dolarów. Tutaj ma się odbyć inauguracyjny mecz Pucharu Konfederacji - 15 czerwca Brazylii z Japonią.
Największy problem jest z Maracaną w Rio de Janeiro, gdzie odbędzie się m.in. finał turnieju (30 czerwca). Położono już murawę, zainstalowano ponad połowę z 78 tysięcy krzesełek, ale wciąż trwają prace na masywnym dachu. Wiele do zrobienia jest na terenach prowadzących do stadionu, na dodatek w marcu została zalana konstrukcja stadionu.
Już wtedy sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke wyraził zaniepokojenie postępem prac na Maracanie. Jak podkreślił, nie ma planu B wobec tego stadionu, ale jednocześnie poinformował, że ma gwarancje ze strony lokalnych władz. - Wszystkie prace mają zakończyć się 27 kwietnia. Taką obietnicę otrzymałem - zaznaczył wówczas Valcke.
Puchar Konfederacji to rozgrywany co cztery lata turniej z udziałem mistrzów poszczególnych kontynentów, mistrza świata oraz gospodarza. Odbywa się rok przed mundialem w tym samym kraju.

 

man