Agnieszka Radwańska powalczy o półfinał: Polkę czeka wielka próba

Spotkanie odbędzie się na korcie centralnym im. Philippe'a Chatriera. Równolegle na stadionie im. Suzanne Lenglen będą walczyć Amerykanka Serena Williams (nr 1.) i Rosjanka Swietłana Kuzniecowa.
Radwańska dotychczas najdalej dochodziła w Paryżu do czwartej rundy, czyli 1/8 finału (2008-09 i 2011). Tylko raz zdołała w Wielkim Szlemie awansować do półfinału, a właściwie od razu do finału - przed rokiem w Wimbledonie.
Natomiast Errani w minionym sezonie wystąpiła w finale Roland Garros oraz w półfinale US Open. Włoszka ma jednak niekorzystny bilans pojedynków z Polką 1-6, a na ziemnej nawierzchni 1-3. Przegrała z nią ostatnie pięć spotkań.

- Agnieszkę czeka bardzo trudny mecz - mówi komentatorka Eurosportu Sakowicz-Kostecka o ćwierćfinałowym starciu krakowianki z Sarą Errani. - Kibice pewnie pamiętają, że jeszcze w zeszłym sezonie na śmiesznym, niebieskim korcie ziemnym w Madrycie Polka wygrała z Włoszką 6:0, 6:1. Ale jeszcze lepiej wszyscy pamiętamy męczarnie Agnieszki z Errani w Stambule [w październiku, w imprezie kończącej ubiegły sezon nasza tenisistka wygrała 6:7, 7:5, 6:4]. Teraz to będzie dla Agnieszki wielka próba. Jeśli ten mecz wygra, będzie to dowód, że jest w stanie walczyć ze wszystkimi na każdej nawierzchni - twierdzi komentatorka cytowana przez sport.pl

REKLAMA

- Errani zdecydowanie lepiej niż Agnieszka radzi sobie na kortach ziemnych, więc Polka na pewno nie będzie faworytką. To może zadziałać na jej korzyść. Ona nie ma nic do stracenia. Sukces już odniosła, po raz pierwszy w Paryżu zagra w ćwierćfinale, a Errani, która przed rokiem grała w finale, będzie pod presją - mówi Sakowicz-Kostecka.

We wtorek o półfinał powalczą także Tomasz Bednarek i Jerzy Janowicz. Na drodze polskiego debla staną Urugwajczyk Pablo Cuevas i Argentyńczyk Horacio Zeballos. Ich pojedynek będzie czwartym spotkaniem tego dnia na korcie numer 1.

ah, PAP, sport.pl