Wimbledon: brakuje "magika od trawników”. Tu jest niebezpiecznie!
Czy śliska trawa na kortach Wimbledonu, jest powodem kontuzji kolejnych gwiazd tenisa? Już siedmioro tenisistów wycofało się z turnieju. Wśród nich są Wiktoria Azarenka, Jo-Wilfried Tsonga i Belg Steve Darcis, który w poniedziałek pokonał piątego w rankingu Rafaela Nadala
2013-06-27, 12:30
Posłuchaj
Azarenka skręciła kolano już w poniedziałek, w pierwszym dniu turnieju, ale wróciła na kort i wygrała swój mecz. W środę zrezygnowała jednak z drugiego spotkania, wzywając do przeprowadzenia oficjalnego dochodzenia w sprawie trawy.
Maria Szarapowa podczas meczu z Portugalką Michelle Larcher de Brito upadła trzy razy. Słynna Rosjanka przegrała to starcie 3:6, 4:6, a schodząc z kortu powiedziała sędziemu "Tu jest niebezpiecznie”.
Powodem problemów z trawa ,moze byc fakt, ze w zeszłym roku na Wimbledonie rozegrano nie jeden, a dwa wielkie turnieje - wielkoszlemowy i olimpijski. Na emeryturę odszedł też Eddie Seaward, odpowiedzialny od 20 lat za stan nawierzchni - "zaklinacz trawy” i "magik trawników” jak określała go tenisowa prasa.
Zarząd klubu zapewnia, że korty są co roku przygotowywane tak samo. Ale Nick Bollettieri - trener gwiazd, w tym André Agassiego, Marii Szarapowej i sióstr Williams - oświadczył, że wimbledońska trawa "będzie jeszcze przedmiotem rozmów”.
Tegoroczny Wimbledon obfituje też w inne niespodzianki - już pierwszego dnia odpadł z turnieju Rafael Nadal, a wczoraj zeszłoroczny mistrz, Roger Federer. Po kontuzji Tsongi, w turnieju pozostało już tylko dwóch supermistrzow - Novak Djoković i Andy Murray.
ah
REKLAMA