Liga Mistrzów. Jan Urban przed meczem ze Steauą: nie jesteśmy faworytem

Trener piłkarzy Legii Warszawa Jan Urban przyznał przed środowym meczem 4. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów ze Steauą, że faworytem jest zespół rywali. - To wizytówka rumuńskiego futbolu - powiedział szkoleniowiec mistrza Polski.

2013-08-20, 20:16

Liga Mistrzów. Jan Urban przed meczem ze Steauą: nie jesteśmy faworytem

Posłuchaj

Jan Urban przed meczem 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów Steaua Bukareszt - Legia Warszawa (Naczelna Redakcja Sportowa PR)
+
Dodaj do playlisty

Liga Mistrzów: Steaua Bukareszt - Legia Warszawa. Relacje w Jedynce>>>

- Liczba reprezentantów Rumunii w drużynie Steauy pokazuje, że to świetny zespół - przyznał Urban, dodając, że ma dużo informacji na temat środowego rywala.

- Znamy tę drużynę. Oglądaliśmy, również na żywo, kilka meczów Steauy. Rumuni z reguły występują w podobnym składzie. W poprzednim sezonie i na początku obecnego rozegrali bardzo wiele dobrych spotkań. To wyrównany zespół. Może bez wielkich gwiazd, ale trener Steauy na pewno dysponuje znakomitymi piłkarzami - podkreślił.

Szkoleniowiec Legii wierzy jednak w swój zespół. - Chcemy osiągnąć w Bukareszcie taki wynik, który pozwoli na skuteczną walkę w rewanżu. Wiemy, że stoimy przed życiową szansą i zrobimy wszystko, aby ją wykorzystać - dodał.

REKLAMA

Optymizm zachowuje również kapitan Legii Ivica Vrdoljak.

- Jesteśmy silniejsi niż dwa lata temu, gdy rywalizowaliśmy w fazie grupowej Ligi Europejskiej - przyznał podczas konferencji.

Jesienią 2011 roku w grupie LE Legia walczyła skutecznie m.in. z Rapidem Bukareszt (3:1 u siebie, 1:0 na wyjeździe).

-Trudno porównywać oba mecze, ale moim zdaniem Steaua jest silniejszym zespołem niż Rapid. Wierzę, że powtórzymy w Bukareszcie korzystny wynik sprzed dwóch lat - dodał chorwacki piłkarz.

REKLAMA

Po konferencji prasowej trener Urban przeprowadził z piłkarzami trening na stadionie w Bukareszcie, na którym występuje regularnie reprezentacja Rumunii. W ekipie mistrzów Polski z powodu kontuzji zabraknie tylko Bartosza Bereszyńskiego.

Początek meczu o godz. 20.45. Spotkanie poprowadzi włoski sędzia Nicola Rizzoli. Rewanż we wtorek w Warszawie.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej