70. Rajd Polski: Kubica nie pojechał z powodu awarii
Powodem wycofania się Roberta Kubicy (Citroen DS3 RRC) z drugiego, niedzielnego etapu 70. Rajdu Polski, dziewiątej rundy mistrzostw Europy, była awaria osprzętu silnika, której serwis nie zdołał usunąć - poinformował menedżer ekipy Citroena Marek Nawarecki.
2013-09-15, 16:39
- Gdy Robert jechał na wczorajszym ostatnim odcinku do mety na trzech kołach, doszło do uszkodzenia osprzętu silnika. Udało nam się naprawić przednie zawieszenie, ale silnik był nadal niesprawny. W tej sytuacji trzeba było podjąć decyzję o wycofaniu - powiedział Nawarecki.
Przed startem do pechowego, ostatniego sobotniego odcinka Kubica był drugi w klasyfikacji generalnej ze stratą 17,2 s do Francuza Bryana Bouffiera (Peugeot 207 S2000).
W niedzielę przyjechał w południe do strefy serwisowej, gdzie czekały na niego tłumy kibiców. Kierowca rozdał setki autografów, podpisał fanom masę zdjęć. Kubica przyznał, że żałuje, iż nie może pojechać w drugim etapie rajdu.
- Dzisiaj są lepsze warunki, nie pada, trasa jest bardziej sucha, zapowiada się ciekawa rywalizacja. Chciałem jechać, ale problem z silnikiem sprawił, że zakończyłem start w Rajdzie Polski. Szkoda, takie warunki byłyby świetnym treningiem przed Rajdem Francji - powiedział.
man
REKLAMA