Premier League: Szczęsny podpisał bajeczny kontrakt z Arsenalem?

Według doniesień dziennika "The Sun" Wojciech Szczęsny przedłużył kontrakt z Arsenalem i stał się jednym z najlepiej opłacanych bramkarzy w Premier League.

2013-11-02, 13:30

Premier League: Szczęsny podpisał bajeczny kontrakt z Arsenalem?
Wojciech Szczęsny w barwach Arsenalu. Foto: Wikipedia/Ronnie Macdonald

"The Sun" często podaje wiadomości, które dla fanów sportu mogą być wręcz szokujące. Trzeba jednak przyznać, że mimo podważania wiarygodność dziennika przez inne media, niektóre z ich rewelacji okazują się prawdą, a nie wymysłem pracujących tam dziennikarzy.

Temat nowego kontraktu dla Wojciecha Szczęsnego przewijał się przez brytyjską prasę od już od kilku miesięcy, a w ostatnich tygodniach spekulacje dotyczące przyszłości bramkarza przybrały na sile.

Udany początek sezonu Polaka potwierdzał w wypowiedziach Arsene Wenger, menedżer "Kanonierów". Francuz dementował też plotki, jakoby Arsenal miał prowadzić poszukiwania nowego bramkarza. Kontrakt Szczęsnego wygasa latem przyszłego roku i polski golkiper liczył na to, że zarząd przedstawi mu nową umowę.

Wiadomo było też, że nie obejdzie się bez podwyżki, jednak jej rozmiary wydają się naprawdę astronomiczne.

REKLAMA

Poprzednia umowa bramkarza Arsenalu gwarantowała mu około 50 tysięcy funtów tygodniowo. Według "The Sun" kwota ta ulegnie podwojeniu przez 5 lat obowiązywania kontraktu, robiąc ze Szczęsnego jednego z najlepiej opłacanych golkiperów nie tylko w Anglii, ale też na świecie.

W Premier League na zarobki rzędu 100 tysięcy funtów tygodniowo mogą liczyć tylko bramkarze uznawani za absolutną czołówkę, tacy jak Petr Cech i Joe Hart. Gwiazdorski kontrakt miał też Jose Reina, jednak obecnie jest na wypożyczeniu a Napoli, a według doniesień prasy, ściągnięty w jego miejsce rewelacyjny Belg Simon Mignolet nie zarabia nawet połowy tej kwoty.

Do najlepiej opłacanych bramkarzy zalicza się także Hugo Lloris z Tottenhamu, którego zarobki zbliżają się do wyżej wymienionych.

Kwota 5,2 mln funtów, które rocznie ma zarobić Szczęsny, uczynią z niego jednego z najlepiej opłacanych golkiperów na świecie. Naturalnie, wyższe kontrakty mogą liczyć gwiazdy takie jak Iker Casillas, Gianluigi Buffon czy Manuel Neuer, jednak z tego grona Szczęsny jest zdecydowanie najmłodszy i trzeba pamiętać, jak wiele lat gry przed sobą.

REKLAMA

Czy Szczęsny zasługuje na to, żeby być w czołówce listy płac Arsenalu? Takie kwestie rozstrzyga zarząd zespoły wraz z menedżerem. Więcej od niego będą zarabiać Lukas Podolski (niewiele ponad 100 tysięcy tygodniowo) i największa gwiazda "Kanonierów" Mesut Oezil (160 tysięcy).

Należy jednak poczekać, czy doniesienia "The Sun" okażą się prawdą. Wiadomo przecież, że Arsene Wenger już wiele razy musiał rezygnować z piłkarzy, którzy wybierali wyższe tygodniówki w drużynach rywali, Francuz nie tolerował bowiem gwiazdorskich żądań piłkarzy.

Tak było m.in. z Ashleyem Cole'em, Gaelem Clichym, Samirem Nasrim, Emmanuelem Adebayorem oraz Robinem van Persie. Wszyscy oni odchodzili w poszukiwaniu "większych sukcesów sportowych". Sukcesy i sportowy awans mogą być tematem dyskusyjnym, jednak zdecydowanie większe pieniądze były po prostu faktem.

Szczęsny jest związany z Arsenalem od 2006 roku i deklaruje wielkie przywiązanie do jego barw. Wydaje się więc, że pieniądze nie zawrócą mu w głowie i chce być częścią klubu jeszcze przez lata.

REKLAMA

Piłkarze rzadko zabierają głos w sprawie swoich zarobków. Czy tym razem będzie podobnie, czy może sam Szczęsny wypowie się na temat nowego kontraktu?

Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

tsmplug.com , thesun.co.uk, ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej