Ekstraklasa: Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Trzy gole w trzy minuty!

W pierwszym sobotnim meczu 21. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy Korona Kielce wygrała na własnym boisku z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:1 (0:0).

2013-12-14, 17:30

Ekstraklasa: Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Trzy gole w trzy minuty!

Sobotnie spotkanie między drużynami z Kielc i Bielska-Białej zapowiadane było jako pojedynek dwóch trenerów: Leszka Ojrzyńskiego - byłego szkoleniowca Korony i jego następcy Jose Rojo Martina. Pierwszy z nich został owacyjnie przyjęty przez kibiców z Kielc, którzy kilka razy w trakcie meczu skandowali jego imię i nazwisko. Na boisku jednak sentyment nie było. Korona obnażyła słabości Podbeskidzia i zasłużenie wygrała 2:1.
Pierwsza połowa była festiwalem niewykorzystanych szans po stronie Korony. Gospodarze dominowali na boisku i narzucali rywalom swój rytm gry. Kielczanom brakowało jednak albo dokładności albo pomysłu na pokonanie dobrze spisującego się w bramce Podbeskidzia Słowaka Richarda Zajaca, który kilkakrotnie ratował swoją drużynę przed utratą gola. Gdyby nie jego interwencje, mecz mógłby rozstrzygnąć się już w pierwszej części.
Początek drugiej połowy do złudzenia przypominał pierwszą. Znów dominowani żółto-czerwoni, a Zajac podtrzymywał swoją dobrą passę broniąc strzały gospodarzy. To zmieniło się w 54. minucie spotkania. W ciągu 120 sekund bramki padały z częstotliwością właściwą rozgrywkom szczypiornistów. Najpierw rzut rożny dla Korony wykonał Golański, dośrodkował do Korzyma, a ten zdobył głową bramkę.
Jeszcze nie ucichły trybuny, gdy dekoncentrację kielczan wykorzystał Fabian Pawela pokonując Zbigniewa Małkowskiego. Kilkadziesiąt sekund później bohater "Górali" zdobył kolejnego gola, jednak tym razem trafił ... do własnej bramki. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Golańskiego, Pawela fatalnie przyjął piłkę i pokonał własnego bramkarza.
Do końca meczu wyższe tempo narzucili sobie bielszczanie, ale nie byli w stanie odwrócić losów tego spotkania. Trzy punkty pozostały w Kielcach.

Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (0:0)
Bramki:
1:0 Maciej Korzym (54), 1:1 Fabian Pawela (55), 2:1 Fabian Pawela (56-samobójcza).
Żółta kartka - Korona Kielce: Pavol Stano, Paweł Golański, Michał Janota, Radek Dejmek. Podbeskidzie Bielsko-Biała: Damian Chmiel, Błażej Telichowski, Dariusz Kołodziej.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 6 126.

REKLAMA

Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Paweł Golański, Radek Dejmek, Pavol Stano, Kamil Sylwestrzak - Jacek Kiełb (67. Michał Janota), Vlastimir Jovanovic, Paweł Sobolewski, Vanja Markovic, Serhij Pyłypczuk (90. Mateusz Janiec) - Maciej Korzym (73. Daniel Gołębiewski).
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz (23. Adam Deja), Dariusz Pietrasiak, Bartłomiej Konieczny, Błażej Telichowski - Marek Sokołowski, Dariusz Łatka, Mateusz Kupczak, Damian Chmiel (61. Marcin Wodecki), Piotr Malinowski (75. Dariusz Kołodziej) - Fabian Pawela.

Mecze 21. Kolejki T-Mobile Ekstraklasy:

2013-12-13 (piątek):

Jagiellonia Białystok - Widzew Łódź (18.00)

Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań (20.30)

2013-12-14 (sobota):

Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.30)

REKLAMA

Śląsk Wrocław - Piast Gliwice (18.00)

Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk (20.30)

2013-12-15 (niedziela):

KGHM Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów (15.30)

Legia Warszawa - Cracovia Kraków (18.00)

REKLAMA

2013-12-16 (poniedziałek):

Wisła Kraków - Pogoń Szczecin (18.00)

(ah)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej