Skąd biorą się problemy sportowców? "Czasem mogą być przemotywowani"

Posłuchaj

Psycholog sportowy, doktor Dariusz Parzelski, opowiadał o problemach sportowców z przygotowaniem mentalnym (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Nie ulega wątpliwości, że w rywalizacji sportowej psychika odgrywa wielką rolę. Czasem to nie tylko umiejętności decydują o wygranej lub porażce - dochodzi do tego motywacja, determinacja i przygotowanie mentalne, które pozwala odpowiednio podejść do każdego wyzwania.

Są jednak sportowcy, którzy mają z tym duże problemy i często przegrywają nie tyle z rywalem, co ze sobą.

Z psychologiem sportu, doktorem Dariuszem Parzelskim, rozmawiał Filip Jastrzębski.

Dariusz Parzelski: Aspekt mentalny jest jednym z czterech filarów funkcjonowania zawodnika. Oprócz jego przygotowania technicznego, taktycznego i fizycznego, przygotowanie mentalne stanowi kluczowy element funkcjonowania sportowca. Zawodnikowi potrzebna jest psychologia sportu, niekoniecznie psycholog, bo psychologię może wprowadzać trener lub sam zawodnik. Natomiast jest to niezwykle ważne, aby w tym aspekcie każdy zawodnik się rozwijał i cieszę się, że coraz więcej polskich sportowców patrzy w tę stronę i robi coś co jest standardem w światowym sporcie. Trzeba iść w tę stronę, aby światowy sport w różnych dyscyplinach nam nie uciekł.

Filip Jastrzębski: Zdarzały się takie przypadki, że sportowiec bardzo znany i utytułowany nie korzystał nigdy z porad psychologa?

D.P.: Oczywiście jest wielu takich zawodników, natomiast w tych przypadkach nie było psychologa, ale była psychologia i sam zawodnik albo trener wprowadzał elementy rozwoju mentalnego. Nikt nie rodzi się z cudownymi genami odporności psychicznej i nie ma osób, które są zawsze tak silne, że wszystkich pokonają. Można mieć pewne predyspozycje, ale to nie jest tak, że Usain Bolt bez treningu będzie najszybszy. Mimo tego, że jest genetycznie przystosowany do tego, aby był szybki, potrzebuje ciężkiego, żmudnego i systematycznego treningu. Podobnie jest z psychologią. Jeśli mamy zawodnika, który jest silny psychicznie, to on potrzebuje pracy nad zwiększaniem tej siły i nad jej systematyzowaniem.

F.J.: Z jakimi problemami najczęściej zwracają się do pana sportowcy?

D.P.: Tych problemów jest pewnie tyle, ilu jest sportowców, z którymi miałem okazję współpracować. Tak naprawdę każdy przychodzi z czymś innym. Nawet jeśli nazywają ten problem nieradzeniem sobie ze stresem, to dla każdego zawodnika jest to coś innego. Jeden nie radzi sobie ze stresem ze względu na publiczność, inny ze względu na niebezpieczeństwo w danej dyscyplinie, a jeszcze inny dlatego, że po zdobyciu medalu będzie musiał udzielić wywiadu przed kamerą i to jest stresujące, także tych odcieni i problemów jest wiele. Oczywiście można powiedzieć, że są główne kategorie: radzenie sobie ze stresem, koncentracja uwagi, niski poziom pewności siebie, problemy z profesjonalnym podejściem do sportu i motywacją czy z prawidłowym postawieniem sobie celów.

F.J.: Zdarza się, że sportowiec za bardzo chce osiągnąć sukces i to go blokuje?

D.P.: Zdecydowanie tak. Często mówimy o tym, że zawodnicy są "przemotywowani". Naszą rolą jest znalezienie optymalnego poziomu motywacji, oczekiwań, aspiracji, stresu czy napięcia, które towarzyszy zawodnikom i powinno im towarzyszyć w odpowiednim natężeniu. Często mamy do czynienia z zawodnikami, którzy za bardzo chcą strzelić gola lub pokonać rywala, wtedy ich ciało się napina i na zawodach nie pojawiają się te umiejętności co na treningach.

Źródło:Foto Olimpik/x-news

ps