Czarne chmury nad Piesiewiczem. Kontrola skarbowa w Polskim Związku Koszykówki

Kontrolerzy z Krajowej Administracji Skarbowej wzięli pod lupę Polski Związek Koszykówki, którym kieruje Radosław Piesiewicz. - Na razie kontrola odbywa się wyłącznie w formie zdalnej. Według informacji, jakie otrzymaliśmy ma potrwać około trzech miesięcy - potwierdził dyrektor biura PZKosz Witold Roman.

2024-09-12, 13:57

Czarne chmury nad Piesiewiczem. Kontrola skarbowa w Polskim Związku Koszykówki
Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Prezes PKOl Radosław Piesiewicz składa podpis na fladze po ceremonii ślubowania grupy polskich sportowców. . Foto: PAP/Adam Warżawa

Potwierdziły się informacje Radia Zet o kontroli skarbowej w Polskim Związku Koszykówki. Jak przekazał dyrektor biura PZKosz Witold Roman, trwa ona już od 5 września i "ma potrwać około trzech miesięcy".

Radosław Piesiewicz prezesem PZKosz jest od listopada 2018 roku. Od kwietnia 2023 stoi również na czele Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl).

Przyjrzą się także wydatkom PKOl

Wokół PKOl i Piesiewicza od zakończenia igrzysk olimpijskich w Paryżu panuje napięta atmosfera. Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras zapowiedział, że wystąpi do Najwyższej Izby Kontroli i stołecznego ratusza o wszczęcie kontroli dotyczącej finansów tej organizacji, w tym wydatkowania pieniędzy z budżetu państwa i spółek Skarbu Państwa oraz w zakresie prawidłowości podejmowania decyzji dotyczących wynagrodzeń członków zarządu PKOl, na czele z Piesiewiczem, który w przeciwieństwie do swoich poprzedników miałby nie pełnić tej funkcji społecznie.

Czytaj także:

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski - jako organ nadzoru prawnego w kwestii prawidłowego funkcjonowania PKOl - rozpoczął już kontrolę, podobnie jak Krajowa Administracja Skarbowa. Ta druga dotyczy zakresu prawidłowości naliczenia podatku dochodowego od osób prawnych oraz podatku od towarów i usług.

Sponsorzy wycofują się lawinowo

Po pojawieniu się zarzutów wobec m.in. transparentności PKOl umowy sponsoringowe wypowiedziało już kilka firm: PKP Intercity, Krajowa Grupa Spożywcza S.A., Polskie Porty Lotnicze, a kontrakt z Eneą S.A. wygaśnie z końcem roku. Z kolei Orlen - największy mecenas polskiego sportu - zastanawia się nad kontynuowaniem współpracy.

Na 17 września zaplanowane jest posiedzenie zarządu PKOl, na którym Piesiewicz ma przedstawić - zgodnie z zobowiązaniem podjętym tuż po igrzyskach - wyliczenia i dokumenty dotyczące kosztów działalności tej organizacji.

W zakończonych 11 sierpnia igrzyskach w Paryżu Polska zajęła 42. miejsce w klasyfikacji medalowej, z dorobkiem jednego złotego, czterech srebrnych i pięciu brązowych. To najgorszy wynik od startu w Melbourne w 1956 roku.

REKLAMA

PAP/paw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej