Premier League: podwójna dawka derbowych meczów atrakcją kolejki

Premier League: Ospina pokazał klasę, ale to Szczęsny pozostaje numerem jeden >>>

Derbowe spotkania najbardziej elektryzują kibiców na Wyspach, ale nie można też zapominać o innych bataliach. Drużyny z dołu tabeli - Hull City (19 pkt) i Aston Villa (22pkt ) będą miały niełatwą przeprawę z liderami tabeli. Zespół z Birmingham zdobył najmniej bramek ze wszystkich drużyn Premier League - zaledwie 11 w 23 meczach. Ostatnio podopieczni szkockiego trenera Paula Lamberta z gola cieszyli się 20 grudnia w spotkaniu z Manchesterem United (1:1). Teraz ich formę sprawdzi Chelsea, która będzie starać się utrzymać przewagę nad Manchesterem City.

Większą szansę na zdobycie 3 punktów ma Leicester, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Zespół Marcina Wasilewskiego podejmie drużynę Crystal Palace, która po serii dobrych spotkań zajmuje obecnie 13. pozycję.

- Najważniejsze jest to, na którym miejscu będziemy w maju. Ale dobrze byłoby już teraz zacząć wspinać się w tabeli. Nasze wyniki przed własną publicznością muszą się poprawić. Crystal Palace to solidny zespół, a Alan Pardew zaliczył udany powrót do klubu w roli trenera - powiedział prowadzący gospodarzy szkoleniowiec Nigel Pearson.

REKLAMA

Premier League: Arsenal Londyn klubem palaczy? >>>

Derby razy 2

W sobotę dojdzie także do dwóch pojedynków derbowych. W pierwszym meczu kolejki Arsenal Londyn zagości na White Hart Lane podejmując Tottenham Hotspur. W drugim spotkaniu Everton powalczy u siebie z Liverpoolem FC.

Szczególnie istotne będzie starcie na White Hart Lane. Tottenham, który ma 40 pkt, traci bowiem do "Kanonierów" Wojciecha Szczęsnego tylko dwa oczka, a obie ekipy walczą z Southampton o czwarte miejsce w tabeli. Stawką jest zatem coś więcej prestiż.

Arsenal wygrał 5 ostatnich spotkań, nie będzie to miało jednak większego znaczenia. Spotkania lokalnych drużyn znane są z tego, że rządzą się swoimi prawami.

REKLAMA

Of course the derby is special because the two teams are fighting very hard to be at the top of the league     Arsène Wenger

- To niezwykle ważny mecz dla klubu i kibiców. Nawet w drużynie juniorów atmosfera takich starć zawsze była bardzo gorąca. To tylko sprawia, że chce się grać jeszcze lepiej. Tu już nie chodzi tylko o to, żeby grać swoje; tu trzeba wygrać - powiedział pomocnik Arsenalu Francis Coquelin.

"Kanonierzy" zagrają bez swojego lidera Alexisa Sancheza, który leczy drobny uraz. Trener Arsene Wenger zapowiedział, że Chilijczyk może powrócić do gry już we wtorek, gdy Arsenal zmierzy się z Leicester City. W wyjściowym składzie może za to ponownie znaleźć się pauzujący ostatnio ze względów zdrowotnych Danny Welbeck.

Ostatni taki mecz

Ostatnie, 33. derby w barwach "The Reds" zagra Steven Gerard. Po tym sezonie ma odejść z klubu. Jego występy w przyszłym sezonie będą mogli podziwiać Amerykanie. Jak podaje ESPN, zasili on drużynę L.A. Galaxy, w której w przeszłości występował David Beckham.

- Myślę, że fani Evertonu cieszą się, że Steven odchodzi. Był wspaniałym zawodnikiem Liverpoolu. Grał w wielu derbach, we wszystkich zachwycał - powiedział trener Brendan Rodgers.

REKLAMA

Pierwsze spotkanie 24. kolejki już w sobotę o 13.45. Na murawę stadionu White Hart Lane wyjdą piłkarze Tottenhamu i Arsenalu. Derbowe spotkanie może być wielką szansą dla Davida Ospiny. Dobra postawa rywala Wojciecha Szczęsnego może tylko utwierdzić w przekonaniu kibiców Arsenalu i Arsene'a Wengera, że to Kolumbijczyk zasługuje na miejsce między słupkami.

Ekspert o derbach Londynu: Arsenal może czuć się faworytem

/Foto Olimpik/x-news

Paweł Słójkowski, man, PolskieRadio.pl

REKLAMA