Polskie siatkarki powalczą o powrót do elity. Holandia wysoko postawi poprzeczkę
Polskie siatkarki po zwycięstwie nad Portoryko 3:1 w półfinale World Grand Prix drugiej dywizji zagrają w niedzielę w Lublinie o zwycięstwo w turnieju z Holandią. Triumfator otrzyma przepustkę do przyszłorocznego cyklu WGP elity.
2015-08-02, 10:26
Posłuchaj
Polki przełamały złą passę spotkań z Portoryko, z którym trzykrotnie przegrały w ubiegłym roku w cyklu WGP, a także w obecnym sezonie w fazie eliminacyjnej. W niedzielę poprzeczka zostanie zawieszona bardzo wysoko, bowiem Holenderki już przed rozgrywkami były typowane na głównego faworyta.
Nowy, niezwykle utytułowany szkoleniowiec "Oranje" - Włoch Giovanni Guidetti powołał do kadry niemal wszystkie najlepsze zawodniczki i w sześciu meczach eliminacyjnych cyklu jego drużyna straciła zaledwie trzy sety. W sobotnim półfinale Holenderki bez większych kłopotów ograły Czeszki 3:0.
- To obecnie jeden z najbardziej interesujących zespołów narodowych. Jedno wiem na pewno, że dla naszych młodych siatkarek to finałowe spotkanie będzie znakomitym doświadczeniem - mówił szkoleniowiec polskiej reprezentacji Jacek Nawrocki po wygranym półfinale.
Zwycięzca lubelskiego turnieju w przyszłym roku wystąpi w elicie WGP, w której rywalizuje 12 czołowych reprezentacji świata.
REKLAMA
Mecz finałowy Polska - Holandia rozpocznie się w hali "Globus" o godz. 18.10. Trzy godziny wcześniej o trzecią lokatę Czeszki zagrają z Portorykankami. Stawką tego spotkania będzie nie tylko prestiż, ale też punkty, które można uzyskać do rankingu Międzynarodowej Federacji Siatkówki.
ps
REKLAMA